Odbyła się pierwsza rozprawa w sądzie z oskarżonym o zabicie Kajetana Migdała
Kajetan Migdał został zamordowany, gdy wracał do domu ze studniówki. Do zdarzenia doszło w Stevenage 27 maja (piątek) ok. 23:20.
18-latka przewieziono do szpitala w Lister, ale zmarł dzień później z powodu odniesionych ran - donosi portal The Comet.
Oskarżony w St Albans Magistrates' Court pojawił się tylko po to, aby potwierdzić swoje dane i adres zamieszkania. Kolejne rozprawy z jego udziałem rozpoczną się jeszcze w tym miesiącu w Sądzie Koronnym w Luton.
Kajetan Migdał był uczniem 13. roku w The John Henry Newman Catholic School. Pasjonował się m.in. tańcem i modelingiem. Dyrektor szkoły nazwał go "uwielbianym członkiem szkolnej społeczności".
Jego rodzina - która mieszka m.in. w USA, Hiszpanii oraz Polsce - uruchomiła zbiórkę na GoFundMe, aby wesprzeć bliskich Kajetana w tej trudnej chwili i wspomóc ich finansowo w związku z pogrzebem. Do tej pory udało się zebrać niemal 25 tys. dolarów.
Jak przekazano na profilu zbiórki, śmierć 18-latka "pozostawiła w żałobie jego rodziców, Gemmę i Janusza, a także brata Fabiana".
Prowadząca śledztwo Justine Jenkins z oddziału Major Crime Unit wezwała wszystkich, którzy nie mieli jeszcze kontaktu z policją, a mogą mieć jakieś informacje w sprawie, o zgłoszenie się online www.herts.police.uk lub poprzez numer telefonu 101. W obu przypadkach należy powołać się na zdarzenie ISR 948 z 27 maja.
Czytaj więcej:
9 tys. funtów odszkodowania dla Polaka. W pracy zabroniono mu mówić po polsku
UK: Polak skazany na dożywocie za zamordowanie swojego 2-letniego syna
25-latek stawił się w sądzie w związku z morderstwem Polaka z 2019 r.