Grecja: Migranci z odrzuconym wnioskiem azylowym będą nosić nadajniki na kostkach

Grecki minister ds. migracji i azylu Thanos Plewris ogłosił, że środek ma zostać wdrożony przed końcem roku w ramach reform, które penalizują nieprzestrzeganie nakazów deportacji.
"Stosowanie monitoringu elektronicznego wyraźnie pokaże, że możliwości wyboru zostały zawężone" – podkreślił Plewris w państwowym radiu ERT.
Zaostrzone przepisy, w tym obowiązkowe kary więzienia za ignorowanie nakazów deportacji, zostaną przedłożone parlamentowi w przyszłym miesiącu.
Minister wyjaśnił, że monitoring elektroniczny będzie obowiązywał przez 30-dniowy okres, który przysługuje migrantom po odrzuceniu wniosków o azyl i wyczerpaniu możliwości odwołania.
Dodał, że rząd rozważa również premię deportacyjną w wysokości 2 000 euro dla tych, którzy dobrowolnie podporządkują się obowiązkowi deportacji.
Na początku lipca rząd w Atenach powiadomił, że zawiesi na trzy miesiące rozpatrywanie wniosków o azyl od migrantów przybywających na łodziach z Afryki Północnej. Według greckich władz, od początku roku na Kretę i Gawdos przybyło ponad 7,3 tys. migrantów, w porównaniu z 4,9 tys. w 2024 roku.
Premier Kyriakos Micotakis oświadczył wówczas, że "droga do Grecji jest zamykana, a migranci, którzy nielegalnie wjeżdżają, zostaną aresztowani i zatrzymani". Szef rządu podkreślił, że jego komunikat jest skierowany do wszystkich handlarzy ludźmi.
Czytaj więcej:
Grecja: Sąd zgodził się na ekstradycję Polaka podejrzanego o brutalne zabójstwo
Google: W Polsce najczęściej wyszukiwane letnie kierunki to Hiszpania, Włochy i Grecja