Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

French Open: Hurkacz wyeliminowany

French Open: Hurkacz wyeliminowany
Polakowi po raz kolejny nie udało się pokonać Bułgara... (Fot. BERTRAND GUAY/AFP via Getty Images)
Rozstawiony z numerem ósmym Hubert Hurkacz przegrał z Bułgarem Grigorem Dimitrowem 6:7 (5-7), 4:6, 6:7 (3-7) w 1/8 finału wielkoszlemowego turnieju tenisowego French Open w Paryżu. Mecz trwał dwie godziny i 51 minut.
Reklama
Reklama

33-letni Dimitrow, startujący z numerem 10., potwierdził, że jest bardzo niewygodnym przeciwnikiem dla Hurkacza. Wygrał z nim wszystkie sześć meczów.

Polak może żałować przede wszystkim pierwszego seta. Od początku inicjatywa należała w nim do podopiecznego trenera Craiga Boyntona. Hurkacz z łatwością wygrywał swoje gemy serwisowe, a Dimitrowowi przychodziło to z trudem. 27-letni wrocławianin nie wykorzystał jednak żadnego z pięciu break pointów. W jednym z gemów prowadził już 40-0.

Partia została rozstrzygnięta w tie-breaku, którego również lepiej zaczął Hurkacz i prowadził 2-0. Później jednak Dimitrow nie popełnił już żadnego błędu przy swoim serwisie, a Polak pomylił się dwukrotnie i przegrał 5-7.

O losach drugiej partii zadecydował siódmy gem. Hurkacz serwując w nim nie wygrał nawet jednego punktu.

Dimitrow był niezwykle spokojny, metodyczny. Bułgar nie wykonywał żadnych zbędnych ruchów. Nie celebrował wygranych piłek, nie złościł się również, gdy coś mu nie wyszło. Prawdziwą zmorą dla Hurkacza były niezwykle precyzyjnie zagrywane przez niego skróty.

Hurkacz natomiast irytował się coraz mocniej. Już po pierwszym secie zdjął koszulkę i skrył twarz w ręczniku. Później kilkukrotnie odbijał rakietę o kort.

W trzecim secie Dimitrow przełamał Hurkacza już w trzecim gemie. Od tego momentu publiczność znacznie bardziej wspierała Polaka. Niesiony jej dopingiem odrobił przełamanie w gemie szóstym, ale odwrócić losów meczu nie zdołał.

Ponownie doszło do tie-breaka i w nim Dimitrow błyskawicznie przejął inicjatywę, wygrywając cztery pierwsze punkty. Hurkacz powstałej wówczas straty nie zniwelował. Uległ 3-7 i pożegnał się z turniejem.

Bułgar po raz pierwszy w karierze awansował do ćwierćfinału French Open. Hurkaczowi ta sztuka jeszcze się nie udała. 1/8 finału wcześniej osiągnął też w 2022 roku.

W tegorocznej edycji wcześniej wygrał z Japończykiem Shintaro Mochizukim 4:6, 6:3, 3:6, 6:0, 6:3, Amerykaninem Brandonem Nakashimą 6:7 (2-7), 6:1, 6:3, 7:6 (7-5) i Kanadyjczykiem Denisem Shapovalovem 6:3, 7:6 (7-0), 4:6, 6:1.

Czytaj więcej:

French Open: Hurkacz awansował do trzeciej rundy w meczu przerywanym przez deszcz

French Open: Świątek i Hurkacz zagrają dziś o ćwierćfinał

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.06.2024
    GBP 5.1423 złEUR 4.3468 złUSD 4.0549 złCHF 4.5614 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama