Czy leci z nami nieboszczyk? Pracownicy British Airways przygotowani na wszystko
2
Co zrobi załoga, kiedy ktoś umrze w samolocie? Czy personel potrafi odebrać poród? Stacja telewizyjna BBC pokaże dokumentalną serię o kulisach pracy 'najbardziej brytyjskich linii lotniczych' - British Airways.
Reklama
Reklama
Każdy, kto wybiera podróż flotą powietrzną, chce spędzić czas w jak najbardziej komfortowych warunkach. Idealnie, jeśli wśród pasażerów nie ma rozhisterowanych dzieci, a czas upływa na czytaniu, słuchaniu muzyki i sączeniu ulubionego drinka.
Wypadki i różnego rodzaju trudne sytuacje zdarzają jednak nawet podczas lotu. Co prawda nie tak ekstremalne jak w amerykańskiej komedii „Czy leci z nami pilot?”, ale bywa, że na pokładzie ktoś zachoruje, wpadnie w panikę ze strachu przed lotem, zacznie rodzić albo umiera.
Dobra wiadomość jest taka - dowiadujemy się z dokumentu BBC: „Very British Airline” - że nie zastaniemy w toalecie ukrytych zwłok. Personel British Airways wie, że to po pierwsze niehigieniczne, a po drugie - uwłacza zmarłemu człowiekowi.
„Kiedyś było tak, że kiedy ktoś umierał w połowie lotu nad Atlantykiem, personel nakładał mu ciemne okulary, na stoliku stawiał wódkę z tonikiem, a w ręce wkładał „Daily Mail”. Jednak już tak się nie robi" - zapewnia w jednym z odcinków serii BBC szefowa szkoleń dla pracowników British Airways.
„Obecnie pasażera, który umarł na pokładzie, sadzamy w jego fotelu, przykrywamy kocem po szyję, a do końca lotu obok siedzi stewardessa” - wyjaśnia trenerka. „Na ogół we wszystkich liniach samolotowych zmarłych pasażerów albo umieszcza się w fotelu w pierwszej lub biznesowej klasie, albo kładzie się w pomieszczeniu dla załogi i przykrywa” - tłumaczy dalej.
„Staramy się tak działać, aby zmarłemu człowiekowi okazać należny szacunek i przemieścić go z widoku innych pasażerów” - dodaje.
Kamery BBC towarzyszą załodze British Airways podczas szkoleń medycznych i z zakresu bezpieczeństwa. Pierwszy odcinek tej dokumentalnej serii będzie można zobaczyć już w przyszły poniedziałek (tj. 2 czerwca) na kanale BBC2 o godz. 21:00.
Wypadki i różnego rodzaju trudne sytuacje zdarzają jednak nawet podczas lotu. Co prawda nie tak ekstremalne jak w amerykańskiej komedii „Czy leci z nami pilot?”, ale bywa, że na pokładzie ktoś zachoruje, wpadnie w panikę ze strachu przed lotem, zacznie rodzić albo umiera.
Dobra wiadomość jest taka - dowiadujemy się z dokumentu BBC: „Very British Airline” - że nie zastaniemy w toalecie ukrytych zwłok. Personel British Airways wie, że to po pierwsze niehigieniczne, a po drugie - uwłacza zmarłemu człowiekowi.
„Kiedyś było tak, że kiedy ktoś umierał w połowie lotu nad Atlantykiem, personel nakładał mu ciemne okulary, na stoliku stawiał wódkę z tonikiem, a w ręce wkładał „Daily Mail”. Jednak już tak się nie robi" - zapewnia w jednym z odcinków serii BBC szefowa szkoleń dla pracowników British Airways.
„Obecnie pasażera, który umarł na pokładzie, sadzamy w jego fotelu, przykrywamy kocem po szyję, a do końca lotu obok siedzi stewardessa” - wyjaśnia trenerka. „Na ogół we wszystkich liniach samolotowych zmarłych pasażerów albo umieszcza się w fotelu w pierwszej lub biznesowej klasie, albo kładzie się w pomieszczeniu dla załogi i przykrywa” - tłumaczy dalej.
„Staramy się tak działać, aby zmarłemu człowiekowi okazać należny szacunek i przemieścić go z widoku innych pasażerów” - dodaje.
Kamery BBC towarzyszą załodze British Airways podczas szkoleń medycznych i z zakresu bezpieczeństwa. Pierwszy odcinek tej dokumentalnej serii będzie można zobaczyć już w przyszły poniedziałek (tj. 2 czerwca) na kanale BBC2 o godz. 21:00.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama