Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Depresja częściej dotyka mieszkańców przedmieść niż centrów miast

Depresja częściej dotyka mieszkańców przedmieść niż centrów miast
Na przedmieściach jest smutniej?... (Fot. Getty Images)
Już kilka lat temu naukowcy stwierdzili, że na depresję częściej zapadają częściej mieszkańcy miast niż wsi. Wbrew pozorom najbardziej na tę chorobę nie są jednak narażeni ludzie żyjący w centrach metropolii. Najnowsze badania dowodzą, że depresja częściej dotyka mieszkańców przedmieść.
Advertisement
Advertisement

Natłok ludzi, budynków i pojazdów, hałas, stres i zanieczyszczenie powietrza - tym tłumaczono ujawniony w dotychczasowych badaniach fakt, że ryzyko wystąpienia depresji u mieszkańców miast jest większe o 39 proc. niż u ludzi żyjących na wsi.

Myli się jednak ten, kto twierdzi, że im bliżej centrum, tym gorzej. Takiej tezie przeczą badania duńskich naukowców opublikowane w "Science Advances". Wynika z nich, że kondycja psychiczna mieszkańców zatłoczonych centrów miast jest lepsza niż osób zamieszkujących domy na przedmieściach.

Dlaczego? Autorzy badania argumentują, że wyższe ryzyko depresji u ludzi z przedmieść może wynikać z długich dojazdów samochodem, mniejszej ilości wspólnej przestrzeni publicznej i niewystarczającej gęstości zaludnienia, aby mogły tam funkcjonować lokalne centra handlowe, w których ludzie mogą się spotykać w sklepach, kawiarniach i restauracjach.

Podobno w blokach ludzie czują się raźniej... (Fot. Getty Images)

"Lepszą opcją mogłaby być inwestycja w wieżowce, w których styl życia nie jest zależny od posiadania prywatnego samochodu, w połączeniu z przemyślanym projektem przestrzennym w celu zwiększenia dostępu do linii brzegowych, kanałów, jezior czy parków miejskich" – twierdzą duńscy naukowcy.

Zdaniem autorów raportu, różnica w jakości życia nie jest tylko kwestią tego, czego na przedmieściach brakuje. Przekonują, że gęsto zaludnione centra miast mają dla zdrowia psychicznego istotne zalety. Przede wszystkim wielopiętrowa zabudowa przekłada się na liczniejszą populację, co sprzyja kontaktom międzyludzkim.

"Interakcje społeczne tworzą poczucie wspólnoty, wzajemności i wiarygodności, które są czynnikami pozytywnie związanymi z dobrostanem psychicznym i chroniącymi przed depresją" - czytamy w raporcie z badania.

Ciekawym spostrzeżeniem jest to, że najmniejsze ryzyko depresji obserwowano u mieszkańców wielopiętrowych budynków sąsiadujących z otwartą przestrzenią rekreacyjną. Kluczowymi czynnikami dla psychicznego dobrostanu wydają się więc dostęp do terenów zielonych i możliwość interakcji społecznych.

Comments
No one has commented on this topic yet.
Be the first to share your opinion!
Dodaj komentarz
Advertisement
Advertisement

News


Rates by NBP, date 26.04.2024
GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
Advertisement

Sport


Advertisement
Advertisement