Nissan ostrzega przed negatywnymi skutkami Brexitu
"Jesteśmy wśród tych firm, które poczyniły duże inwestycje w Wielkiej Brytanii i nadal czekają na wyklarowanie się kształtu przyszłych relacji handlowych UE ze Zjednoczonym Królestwem" - podkreślił Nissan w oświadczeniu.
"Nagła zmiana reguł w porównaniu z tymi jakimi posługuje się Światowa Organizacja Handlu (WTO) będzie mieć poważne konsekwencje dla krajowego przemysłu, dlatego apelujemy do brytyjskich i unijnych negocjatorów, aby razem wypracowali wyważony Brexit, który będzie zachęcał do korzystnego handlu" - dodała firma w dokumencie.
Producenci motoryzacyjni obawiają się, że ich działalność może zostać zakłócona przez opóźnienie w dostawach części zamiennych i wyprodukowanych samochodów. Taka sytuacja zmniejszy produkcję, a także zwiększy koszty. Swoje obawy w związku z wyjściem Wielkiej Brytanii z UE wyraziły m.in. BMW, PSA, czy Jaguar.
Nissan ma fabrykę w Sunderlandzie w północno-wschodniej Anglii. Powstają tam m.in. takie modele jak X-Trail czy Qashqai. Firma zatrudnia w zakładach 7 tys. osób.