Premier Sunak krytykowany za transseksualną drwinę w Izbie Gmin
Do zdarzenia doszło w środę w Izbie Gmin, podczas cotygodniowej sesji poselskich pytań do premiera. Gościem w galerii dla publiczności była matka zamordowanej w brutalny sposób 16-letniej transseksualnej Brianny Ghey. Obecność Esther Ghey była związana z tym, że w miniony piątek na dożywocie skazano dwoje jej zabójców, obecnie również mających po 16 lat.
Sunak, odpowiadając na zarzut Keira Starmera, że nie dotrzymał obietnicy skrócenia kolejek do lekarza, wytknął liderowi opozycji jego niespełnione obietnice i zmiany poglądów.
"Myślę, że naliczyłem prawie 30 w ciągu ostatniego roku. Emerytury, planowanie, parostwo (chodzi o obietnice zniesienia Izby Lordów - przyp. red.), płace w sektorze publicznym, czesne, opieka nad dziećmi, drugie referenda, definicja kobiety - choć uczciwie trzeba przyznać, że była to tylko zmiana w 99 proc." - ocenił Sunak, nawiązując, nie po raz pierwszy zresztą, do wypowiedzi Starmera sprzed roku, że "99,9 proc. kobiet nie ma penisa".
Wyraźnie zszokowany słowami Sunaka Starmer odparł: "Powiedzieć coś takiego, gdy matka Brianny jest w tej izbie... Wstyd".
Mimo wezwań z różnych stron, by przeprosił za pozbawione wyczucia słowa, Sunak jak na razie odmawia.
"Mam tylko i wyłącznie najszczersze wyrazy współczucia dla całej jej rodziny i przyjaciół. Ale wykorzystanie tej tragedii, aby odwrócić uwagę od bardzo odrębnego i jasnego punktu, gdy mówiłem o znanej historii wielokrotnych zwrotów Keira Starmera w głównych politykach, ponieważ nie ma on planu, jest jak myślę, zarówno smutne i błędne, i pokazuje najgorsze oblicze polityki" - bronił się wczoraj brytyjski premier.
Czytaj więcej:
Manchester: Dożywocie dla dwojga 16-latków za zabicie transseksualnej koleżanki
I lubię go jeszcze bardziej.
Zaczynam go lubić
Przeprosi przeprosi na kolanach. Po wyborach. To w tej chwili - to jego taktyka polityczna na ciągle jeszcze mieszkających tu Anglików po 40stce z IQ 'nie-tiktokowym' xD ð.
Brawo Premier