Menu

Największy statek wycieczkowy świata wypłynął w swój dziewiczy rejs

Największy statek wycieczkowy świata wypłynął w swój dziewiczy rejs
Icon of the Seas ma 365 m długości i może pomieścić nawet 7 600 pasażerów oraz około dwutysięczną załogę. (Fot. MARCO BELLO/AFP via Getty Images)
Icon of the Seas, największy w historii statek wycieczkowy, wypłynął w swój pierwszy rejs. Kolos wyruszył z Miami na Florydzie i obrał kurs na Karaiby. Jego 'ojcem chrzestnym' był słynny argentyński piłkarz Lionel Messi.

Icon of the Seas zdetronizował największy do tej pory wycieczkowiec Wonder of the Seas, który został zwodowany w marcu 2022. Jest pierwszym wycieczkowcem nowej klasy Icon - ma wyporność 250 800 ton, 365 m długości, 20 pokładów, w tym 18 pasażerskich. Może pomieścić nawet 7 600 pasażerów i około dwutysięczną załogę.

Na pokładzie Icon of the Seas znajduje się największy na świecie pływający basen, który zresztą jest częścią największego pływającego parku wodnego - z siedmioma basenami, sześcioma zjeżdżalniami, największym barem typu swim-up na morzu i strefą surfingu.

Poza tym do dyspozycji pasażerów jest osiem "światów", m.in. AquaDome - widoczna w dziobowej części statku kopuła, w której odbywają się pokazy fontann; AquaTheater z pokazami nurkowymi czy Central Park - inspirowana nowojorskim parkiem przestrzeń pełna zieleni.

Na statku są też kina, kasyna, 40 restauracji i barów (w tym jeden obsługiwany przez roboty), kluby nocne, lodowisko, boiska do siatkówki i koszykówki, minigolf, ścianka wspinaczkowa, a dla amatorów naprawdę mocnych wrażeń Crown’s Edge, czyli tyrolka na wysokości 50 metrów nad powierzchnią oceanu.

Zbudowany w fińskiej stoczni w Turku statek należy do Royal Caribbean. Jego budowa kosztowała 2 miliardy dolarów. Zanim 27 stycznia wyruszył w pierwszy tygodniowy rejs po Karaibach, dwa dni wcześniej odbyła się uroczystość nadania mu imienia.

Zaszczyt "ochrzczenia" kolosa ten powierzono ikonie futbolu - Lionelowi Messiemu. Legendarny argentyński piłkarz, który obecnie gra w Interze Miami, położył wręczoną mu przez napowietrzną akrobatkę piłkę na spuście mechanizmu, który spowodował rozbicie butelki szampana o burtę statku.

Jak zapewnia armator statku, firma Royal Caribbean Group, wycieczkowiec Icon of the Seas to najbardziej przyjazny środowisku wycieczkowiec w jego flocie - jest o 24 proc. bardziej energooszczędny niż wymaga tego Międzynarodowa Organizacja Morska.

Jest napędzany skroplonym gazem ziemnym (LNG) i został wyposażony w technologię ogniw paliwowych i ma możliwość odzyskiwania ciepła odpadowego.

Nie wszyscy jednak podzielają zadowolenie Royal Caribbean Group - ekolodzy ostrzegają, że chociaż LNG spala się czyściej niż tradycyjnie stosowane w żegludze paliwa, to istnieje ryzyko ulatniania się do atmosfery metanu, który w znacznie większym stopniu przyczynia się efektu cieplarnianego niż dwutlenek węgla.

W najbliższym czasie Icon of the Seas będzie odbywał tygodniowe rejsy po Karaibach. Cena biletu zależy od standardu - do wyboru są apartamenty, kabiny z balkonami, kabiny z oknami oraz ciemne kajuty wewnętrzne.

Najtańsze miejsca kosztują 2 721 euro, najdroższe - 9 429 euro. Jeśli ktoś planuje wybrać się w taki rejs na walentynki, będzie musiał liczyć się z wydatkiem minimum 7 600 euro za osobę w kabinie z balkonem.

Czytaj więcej:

W centralnym porcie Barcelony statki wycieczkowe już nie zacumują

Brazylijski piłkarz Neymar organizuje luksusowe rejsy statkiem

    Kurs NBP z dnia 23.04.2025
    GBP 5.0059 złEUR 4.2893 złUSD 3.7583 złCHF 4.5750 zł

    Sport