Sieć Wetherspoon liczy w tym roku na lepszy zysk. Obawia się jednak rosnących kosztów
Firma podała, że odczuwa już znaczną presję, spowodowaną m.in. rosnącymi kosztami zatrudnienia, wyższymi cenami energii czy trudnościami logistycznymi.
W ostatnim kwartale Wetherspoon odnotował sprzedaż na poziomie o 4 proc. niższą niż w tym samym okresie w 2019 r., a więc przed pandemią koronawirusa. W ciągu ostatnich dwóch tygodni kwartału sprzedaż znacznie zaczęła wzrastać, co prognozuje kolejny udany okres dla firmy.
Jeszcze w marcu firma informowała, iż w ciągu ostatnich 6 miesięcy (w okresie do 23 stycznia tego roku włącznie)odnotowała stratę netto na poziomie ok. 21 mln funtów.
"Przewidujemy powolną poprawę poziomu sprzedaży, jeśli nie pojawią się żadne nowe restrykcje" - zaznaczył szef firmy Tim Martin.
"Jesteśmy ostrożnie optymistyczni, jeśli chodzi o pełen powrót do normalności w następnym roku finansowym. Wiele firm z branży zmaga się z kosztami, zwłaszcza w zakresie opłacenia pracowników, żywności i energii" - dodał.
Czytaj więcej:
Wetherspoons zapowiada podwyżki w swoich pubach
Właściciel sieci Wetherspoon chciałby przekształcić pałac Buckingham w pub