Menu

Stosunki UE z Rosją w "negatywnej spirali", "nie ma wielkiej nadziei" na ich poprawę

Stosunki UE z Rosją w "negatywnej spirali", "nie ma wielkiej nadziei" na ich poprawę
Obecne relacje Rosji zarówno z UE, jak i z całym Zachodem, nie należą do najlepszych. (Fot. Getty Images)
Chcielibyśmy zmienić stosunki Unii Europejskiej z Rosją na bardziej przewidywalne - przekazała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen pytana w Brukseli, czego spodziewa się po spotkaniu prezydentów Rosji i USA w Genewie. Tymczasem wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych Josep Borrell nie ma złudzeń, że w najbliższym czasie coś się zmieni w tej kwestii.
Reklama
Reklama

Szefowa KE zaznaczyła, że stosunki między UE i Rosją są obecnie w "negatywnej spirali". Dodała, że chciałaby, aby zmieniły się i były "bardziej przewidywalne".

"Są trzy sposoby, żeby się do tego (celu) zbliżyć: zaprzestanie łamania prawa międzynarodowego i praw człowieka, po drugie powstrzymanie działań Rosji w celu osłabiania nas, po trzecie zaangażowanie się w tych obszarach, gdzie to możliwe, na przykład jeśli chodzi o ochronę zdrowia" - wskazała von der Leyen.

"Nie ma wielkiej nadziei na lepsze stosunki między Unią Europejską a Rosją w najbliższym czasie" - zauważył z kolei wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych Josep Borrell.

"W obecnych okolicznościach odnowione partnerstwo między UE a Rosją, pozwalające na bliższą współpracę, wydaje się odległą perspektywą" - oznajmił Borrell przedstawiając raport przygotowany przez Komisję Europejską na temat napiętych stosunków Wspólnoty z Rosją.

Aby stawić czoła "strategicznemu wyzwaniu" rzuconemu Unii przez rosyjskie władze, Komisja Europejska i unijna dyplomacja proponują podejście polegające jednocześnie na powstrzymywaniu Kremla, jak i angażowaniu rosyjskich przywódców w konstruktywne działania tam, gdzie jest to możliwe.

"Naszą ambicją powinno być badanie sposobów, które pomogłyby w stopniowej zmianie obecnej dynamiki relacji na bardziej przewidywalne i stabilne. UE będzie jednocześnie odpychać, ograniczać i współpracować z Rosją w oparciu o silne wspólne zrozumienie celów Rosji i podejście oparte na zasadach pragmatyzmu" - tłumaczył szef unijnej dyplomacji.

Około 1 000 wysłanników światowych mediów będzie relacjonować odbywający się dzisiaj pierwszy szczyt Bidena i Putina w Genewie. W centrach prasowych obowiązuje reżim sanitarny. Do szwajcarskiego miasta przybyły m.in. ekipy wszystkich największych amerykańskich stacji telewizyjnych, wysłannicy z Rosji oraz wielu innych krajów. Podkreśla się, że to jedna z największych medialnych operacji w ostatnich latach, a zwłaszcza od początku pandemii.

Czytaj więcej:

Szwajcaria: Przygotowania do szczytu Biden-Putin z nadzwyczajnymi środkami bezpieczeństwa

Putin lubi się spóźniać. Ile będzie musiał poczekać Biden?

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.11.2024
    GBP 5.1929 złEUR 4.3319 złUSD 4.1297 złCHF 4.6457 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama