Menu

Szkocja: Tłum wymusił wypuszczenie podejrzanych o przestępstwa imigracyjne

Szkocja: Tłum wymusił wypuszczenie podejrzanych o przestępstwa imigracyjne
Służby imigracyjne wezwały na pomoc szkocką policję, ale przez ten czas tłum rozrósł się do kilkuset osób. (Fot. Getty Images)
Kilkuset protestujących wymusiło wczoraj w Glasgow, największym mieście Szkocji, wypuszczenie dwóch mężczyzn, których brytyjskie służby imigracyjne zatrzymały w związku z podejrzeniem przestępstw imigracyjnych.
Reklama
Reklama

Incydent zaczął się wczoraj rano, gdy brytyjskie służby imigracyjne weszły do jednego z mieszkań w dzielnicy Pollokshields i wyprowadziły stamtąd dwóch obywateli Indii, którzy - jak podało później brytyjskie MSW - zostali zatrzymani z powodu "podejrzenia o przestępstwa imigracyjne".

Gdy funkcjonariusze próbowali odjechać z zatrzymanymi, ich samochód został otoczony przez protestujących okolicznych mieszkańców, z których jeden nawet wczołgał się pod pojazd, by uniemożliwić mu jazdę.

Służby imigracyjne wezwały na pomoc szkocką policję, ale przez ten czas tłum rozrósł się do kilkuset osób, skandujących "Gliniarze do domu" i "Pozwólcie naszym sąsiadom odejść".

Po trwającej kilka godzin próbie sił, późnym popołudniem policja poinformowała, że mając na uwadze bezpieczeństwo i zdrowie publiczne, dokonano oceny ryzyka i zgodnie z nią postanowiono tymczasowo wypuścić zatrzymanych. Wcześniej policja podkreśliła, że nie pomagała w usuwaniu azylantów, lecz była na miejscu w celu zapewnienia porządku.

Do zdarzenia odniosła się szefowa szkockiego rządu Nicola Sturgeon, reprezentująca w szkockim parlamencie okręg, na terenie którego miało ono miejsce. Poparła działania policji, a winą za zdarzenie obarczyła brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Przekonywała, że dokonywanie takich działań na terenie z dużą mniejszością muzułmańską w czasie święta Id al-Fitr jest nieakceptowalne i zażądała zapewnień, że taka sytuacja się nie powtórzy.

Rząd brytyjski i szkocki zasadniczo się różnią w kwestii polityki migracyjnej. Władze w Londynie chcą wprowadzić przepisy przyspieszające deportację nielegalnych imigrantów i zwiększające kary dla gangów przemycających ludzi, przy jednoczesnych ułatwieniach dla tych, którzy autentycznie potrzebują azylu.

Władze szkockie chcą natomiast poluzowania polityki migracyjnej. Obecnie jest ona wyłączną kompetencją rządu w Londynie, ale władze szkockie chciałyby, aby same mogły ją kształtować na terenie Szkocji.

Czytaj więcej:

Niepodległa Szkocja? Rząd złożył projekt ustawy o nowym referendum

Raport: Szkoci bardziej niż Anglicy korzystają finansowo na jednym państwie

Ekspert: Brexit powoduje, że stawiane będą pytania o status Irlandii Płn.

Wybory w Szkocji: Partia Sturgeon świętuje "historyczną" wygraną

Szefowa rządu Szkocji: Drugie referendum to "kwestia kiedy, a nie czy"

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 27.11.2024
    GBP 5.1645 złEUR 4.3090 złUSD 4.0974 złCHF 4.6408 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama