Już niemal 500 tys. osób straciło pracę od początku pandemii

Według aktualnych statystyk, w sierpniu duże zwolnienia zapowiedziało 966 pracodawców. Dla Krajowego Biura Statystycznego (ONS) "duże zwolnienia" oznaczają redukcję min. 20 etatów.

Liczba zlikwidowanych miejsc pracy w sierpniu (58 tys.) jest jednak znacznie mniejsza niż w lipcu, gdy pracę straciło 150 tys. osób. 

Jak zauważa BBC, brytyjska gospodarka "odbiła się" latem po bezprecedensowym spowolnieniu gospodarczym na początku roku, ponieważ pracownicy zostali wezwani do powrotów do biur, a Brytyjczycy wyszli z domów m.in. aby wziąć udział w programie dla lokali gastronomicznych "Eat Out to Help Out" i stołować się na mieście za dużą niszą cenę.

Wiele dużych firm z najbardziej dotkniętych epidemią sektorów wciąż jednak zmaga się z niespotykanymi wcześniej trudnościami. Obecnie duże zwolnienia planuje m.in. Debenhams, DW Sports, Marks & Spencer, Pret a Manger, Travelex czy WH Smith.

Z drugiej strony brytyjskie supermarkety odnotowały rekordowy wzrost popularności zakupów online, co pozwoliło im na utworzenie dziesiątek tysięcy miejsc pracy. Wielu gigantów - m.in. Tesco, Lidl, Sainsbury's czy Morrisons - planuje dalsze zatrudnienia do końca roku, a także zapowiada gigantyczne inwestycje na najbliższe lata.