Meghan jednak urodzi w Londynie?
Wbrew doniesieniom, że amerykańska małżonka księcia Harry’ego planuje poród w jednej z placówek NHS, albo w domu, powije jednak swojego pierwszego potomka w szpitalu St Mary's w londyńskiej dzielnicy Paddington.
W tym samym szpitalu przyszli na świat książę William oraz Harry, a także troje dzieci małżeństwa Cambridge: George, Charlotte i Louis.
Brytyjska prasa nabrała podejrzeń w kwestii królewskiego porodu po tym, jak pracownicy szpitala St Mary’s zostali poproszeni o to, aby nie planowali swoich urlopów w kwietniu. Dziennik "The Telegraph” podaje, że niechybnie ma to związek za narodzinami dziecka Meghan i Harry’ego.
Pałac Kensington nie potwierdza tej informacji, oficjalnie poinformował jedynie, że pierwszy potomek pary książęcej Sussex przyjdzie na świat wiosną.
Meghan, korzystając z usług londyńskiego szpitala Lindo Wings, będzie mogła liczyć na opiekę jak w pięciogwiazdkowym hotelu. Pierwsza noc w skrzydle Lindo kosztuje 5 900 funtów za dobę, każda kolejna noc kosztuje 1 175 funtów.
Pacjenci mogą zapłacić dodatkowo za pakiet luksusowy, w ramach którego są większe pokoje, kosztuje to 6 275 funtów za pierwsze 24 godziny i 1 550 funtów za dodatkowe noce.
Wcześniej podawano, że Meghan urodzi w Frimley Park Hospital w Surrey, ponieważ znajduje się on bliżej nowego domu pary książęcej Sussex - Frogmore Cottage w Windsorze, gdzie małżonkowie zamieszkają już w marcu.