Ryanair tanieje i zapowiada kolejne promocje
Pasażerowie z całej Europy będą mogli cieszyć się jeszcze tańszymi biletami na loty po kontynencie, ale Ryanair może "odbić to sobie" na podwyżkach opłat za bagaż podręczny lub ograniczeniach gabarytowych – informuje brytyjski dziennik „The Independent”.
Ryanair już jesienią 2016 roku ogłosił obniżkę cen biletów. Pasażerowie płacili o 8% mniej niż w innych miesiącach poprzedniego roku.
Przewoźnik obsługiwał 313 tysięcy pasażerów dziennie w październiku, listopadzie i grudniu 2016 roku. Średnia cena biletu w tym okresie wynosiła €33, czyli £28,40. Irlandzkie linie zarobiły w ten sposób 10% więcej (€3,29, czyli £2,84 od osoby).
Zapowiedź wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii nie wpłynęła negatywnie na interesy irlandzkich linii lotniczych. Szef Ryanair twierdzi, że to tylko dzięki wielkiej obniżce biletów odnotował wzrost liczby pasażerów na trasach do i z brytyjskich miast.
Irlandzkie linie lotnicze poinformowały, że pomimo Brexitu spodziewają się większego profitu nie tyko w Zjednoczonym Królestwie, ale i w całej Europie. Do marca 2024 przewoźnik obsłuży 200 mln pasażerów. Poprzednia prognoza zakładała liczbę podróżnych na około 180 mln.
Ryanair istnieje 31 lat. Linie przewożą obecnie 90 mln pasażerów rocznie, mają 72 bazy i zatrudniają prawie 10 tysięcy specjalistów lotnictwa z 45 krajów.