33-letni informatyk ma zakaz wstępu na Oxford Street. Nagrywał kobiety od dołu
W celu nagrania jak największej ilości filmów, programista Oracle umieszczał swój telefon w specjalnej torbie, którą poruszał się w pobliżu ubranych w spódniczki dziewczyn.
"Miał iPhone'a włożonego do torby, którą trzymał nisko nad ziemią" - opisał proceder prokurator Zahid Hussain.
Policja postanowiła przeszukać mężczyznę, kiedy dostała informację od ochrony sklepu. Na jego telefonie znajdowało się łącznie 8 minut materiału filmowego.
Pochodzący z Bułgarii informatyk na co dzień zajmował się instalacją baz danych w hotelach i restauracjach.
"Twierdził, że udał się na West End, aby coś zjeść i w trakcie spożywania posiłku zauważył dziewczynę, która mu się spodobała. Postanowił użyć telefonu i torby, aby nagrać ją od dołu. Później tę metodę stosował w odniesieniu do innych młodych kobiet" - dodał prokurator.
Wyrok w sprawie 33-latka ma zapaść 16 czerwca. Do tego czasu mężczyzna ma zakaz wstępu na Oxford Street. Sąd podjął decyzję o nieodbieraniu mu telefonu i komputera, ponieważ są to przedmioty ściśle związane z jego pracą.