Real goni Barcelonę

Dwie bramki dla gości zdobył Javier Hernandez, którego gol zapewnił im w środę awans do półfinału Ligi Mistrzów. Meksykanin trafił do siatki w końcowych minutach rewanżowego spotkania i było to jedyne trafienie w dwumeczu z Atletico Madryt.

Realowi zwycięstwo w Vigo nie przyszło jednak łatwo. Szczególnie emocjonująca była pierwsza połowa, w której padło aż pięć goli. Najpierw prowadzenie objęli gospodarze po golu Nolito (w dziewiątej minucie), ale później dwukrotnie do siatki trafili "Królewscy". Gole zdobyli Niemiec Toni Kroos (16.) i Hernandez (24.).

W 28. minucie znów był remis, gdy spod opieki obrońców urwał się Santi Mina. Jednak krótko przed przerwą prowadzenie gościom przywrócił Kolumbijczyk James Rodriguez, a "Chicharito" ustalił wynik spotkania w 69. minucie.

Wcześniej zwycięstwo odniosła także Sevilla, w której składzie cały mecz rozegrał Grzegorz Krychowiak. Andaluzyjczycy pokonali Rayo Vallecano 2:0 i awansowali na czwarte miejsce z dorobkiem 66 punktów. O jeden mniej ma Valencia, która swój mecz rozegra w poniedziałek. Rywalem będzie Granada.

W sobotę Barcelona, po golach Brazylijczyka Neymara i Argentyńczyka Lionela Messiego, wygrała z Espanyolem 2:0. Messi odnotował 36. bramkę w bieżących rozgrywkach La Liga i 401. w 473. występie w barwach Barcelony.

W klasyfikacji strzelców Argentyńczyk ma o trzy gole mniej od lidera - Portugalczyka Cristiano Ronaldo z Realu. Na ostatnie kilka minut na placu gry pojawił się pomocnik gospodarzy Xavi Hernandez, który rozegrał 500. ligowy mecz w barwach Barcelony.