Gdzie się znajduje 'brytyjska stolica seksu'?
Nazywany 'brytyjskim Beverly Hills' dystrykt w hrabstwie Surrey zyskał miano stolicy seksu po tym, gdy naliczono w nim prawie 100 miejsc schadzek amatorów uciech cielesnych z nieznajomymi.
Reklama
Reklama
Elmbridge, bo właśnie o tym dystrykcie mowa, należy do jednych z najpiękniejszych w Anglii. To właśnie tu, w takich miejscowościach jak Claygate, Esher, Oxshott czy Webridge, zamieszkują znane osobistości świata rozrywki i sportu: piłkarze Frank Lampard i Peter Crouch, tenisista Andy Murray czy gitarzysta Rolling Stones, Ronnie Wood.
Tymczasem pełne lasów i jezior hrabstwo Surrey upatrzyli sobie jako za ulubiony punkt spotkań miłośnicy seksu w publicznych miejscach. Zdaniem policji, jest tam aż 93 miejsc, do których zjeżdżają osoby poszukujące intymnych randek z nieznajomymi - podczas gdy w całej Wielkiej Brytanii naliczono ich 222.
Mieszkańcy okolic Elmbridge narzekają na porzucone w lesie i najpiękniejszych punktach widokowych prezerwatywy, gadżety seksualne i pornograficzne magazyny. Kobiety, które same wyprowadzają swoje psy, są zaczepiane przez nieznajomych, a rodzice małych dzieci obawiają się podczas spacerów ze swoimi pociechami chodzić w ustronniejsze miejsca - donosi "Daily Mail", cytując jednego z lokalnych posłów.
W Wielkiej Brytanii uprawiane seksu w miejscach publicznych nie jest nielegalne. Staje się jednak wykroczeniem, gdy przeszkadza innym.
Tymczasem pełne lasów i jezior hrabstwo Surrey upatrzyli sobie jako za ulubiony punkt spotkań miłośnicy seksu w publicznych miejscach. Zdaniem policji, jest tam aż 93 miejsc, do których zjeżdżają osoby poszukujące intymnych randek z nieznajomymi - podczas gdy w całej Wielkiej Brytanii naliczono ich 222.
Mieszkańcy okolic Elmbridge narzekają na porzucone w lesie i najpiękniejszych punktach widokowych prezerwatywy, gadżety seksualne i pornograficzne magazyny. Kobiety, które same wyprowadzają swoje psy, są zaczepiane przez nieznajomych, a rodzice małych dzieci obawiają się podczas spacerów ze swoimi pociechami chodzić w ustronniejsze miejsca - donosi "Daily Mail", cytując jednego z lokalnych posłów.
W Wielkiej Brytanii uprawiane seksu w miejscach publicznych nie jest nielegalne. Staje się jednak wykroczeniem, gdy przeszkadza innym.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama