Putin gotowy do rozmów z USA. "Zawsze miałem dobre relacje z Trumpem"
"Nie mogę nie zgodzić się z nim (Trumpem) w tym, że gdyby był prezydentem, gdyby nie skradziono mu zwycięstwa w 2020 roku, kryzysowi, który pojawił się na Ukrainie w 2022 roku, można by było zapobiec" - oznajmił Putin w wywiadzie telewizyjnym.
Nazwał Trumpa "mądrym i pragmatycznym człowiekiem", z którym może podjąć rozmowy na wiele tematów, a Rosja i USA mają szereg kwestii do omówienia, w tym kontrolę zbrojeń nuklearnych i sprawy gospodarcze.
Zastrzegł, że rozmowy pokojowe z Ukrainą nie są obecnie możliwe, ponieważ prezydent Wołodymyr Zełenski wykluczył negocjacje. "Jak można prowadzić rozmowy, jeśli są zakazane? Gdyby rozmowy zaczęły się w ramach istniejących przepisów prawnych, byłyby nielegalne i ich rezultaty mogłyby zostać również uznane za nielegalne".
Russian President Vladimir Putin has said he’s ready to meet Donald Trump to "talk calmly."https://t.co/LdrEh21Mk5
— POLITICOEurope (@POLITICOEurope) January 24, 2025
Odniósł się też do czwartkowej wypowiedzi Trumpa, adresowanej do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego w Davos, kiedy to prezydent USA podkreślił, iż obniżenie cen ropy zmusiłoby Moskwę do zawarcia pokoju.
Rosja i USA to wielcy producenci ropy oraz potęgi przemysłowe, a więc nie są zainteresowane zbyt niskimi, czy zbyt wysokimi cenami ropy. "Trudno mi sobie wyobrazić, że (Trump) podjąłby decyzje, które zaszkodziłyby amerykańskiej gospodarce" - dodał.
Również wczoraj na stronach MSZ Rosji zamieszczono opinię szefa tamtejszej dyplomacji Siergieja Ławrowa, który oznajmił, że nie widzi sygnałów świadczących o tym, że Ukraina i Zachód są gotowe na negocjacje. "Mimo coraz głośniejszych rozmów o potrzebie podjęcia rozmów pokojowych nie ma obiektywnie praktycznych działań, wskazujących na to, że Kijów i Zachód są na nie gotowe".
"Wręcz przeciwnie nadal dostarczana jest na Ukrainę zachodnia pomoc wojskowa, pracuje się nad ultimatami dla Rosji, jest też nierozwiązana kwestia legalności ukraińskich władz" - napisał Ławrow.
Wcześniej wczoraj rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że Moskwa czeka na sygnał z Waszyngtonu, że Trump też jest gotów podjąć rozmowy. Dzień wcześniej prezydent USA powiedział uczestnikom Forum w Davos, że chciałby jak najszybciej spotkać się z Putinem, by doprowadzić do zakończenia wojny.
Czytaj więcej:
Były przedstawiciel USA ds. Ukrainy: Putin raczej nie zgodzi się na szybkie zawieszenie broni
Trump: Jeśli Putin odmówi negocjacji, prawdopodobnie nałożę dodatkowe sankcje