Najlepsze dzielnice Londynu do kupna domu przed zmianami 1 kwietnia
Kupujący po raz pierwszy swoje "M" w Anglii lub Irlandii Północnej nie płacą obecnie podatku od czynności cywilnoprawnych, jeśli wartość nieruchomości nie przekracza 425 000 funtów. Nazywa się to "ulgą dla kupujących po raz pierwszy" - informuje MoneyHelper.
W przypadku nieruchomości o wartości do 625 000 funtów nie płaci się podatku od czynności cywilnoprawnych od pierwszych 425 000 funtów. Podatek ten, w wysokości 5 procent, płaci się jednak od pozostałej kwoty, do 200 000 funtów.
Tymczasem od 1 kwietnia próg zerowej stawki podatku zostanie zmieniony i będzie dotyczyć tylko nieruchomości o wartości do 300 tys. funtów. Ponieważ w Londynie jest bardzo niewiele domów dostępnych za mniej niż 300 000 funtów, zmiana ta oznacza, że więcej osób będzie próbowało sfinalizować sprzedaż przed tą datą.
Według strony internetowej poświęconej stylowi życia Muddy Stilettos, w Londynie jest dziesięć dzielnic, które będą najbardziej pożądanymi miejscami do życia w przyszłym roku. Nie wszędzie jednak uda się znaleźć mieszkanie czy dom za cenę nieprzekraczającą 300 tys. funtów.
Crouch End - położone w północnej dzielnicy Londynu Haringey, według Muddy Stilettos ma "elegancką, swobodną atmosferę". Jest idealne dla rodzin, oferując atmosferę targowego miasteczka, z mnóstwem zielonych przestrzeni i doskonałymi szkołami.
Crouch End to także dom dla takich gwiazd jak David Tennant, Katherine Ryan i Simon Pegg.
Według strony internetowej Rightmove, mieszkania w Crouch End sprzedawały się w zeszłym roku za średnią cenę 512 000 funtów, podczas gdy domy szeregowe osiągnęły średnią cenę 1 139 000 funtów.
Dartmouth Park w północnej części Londynu oferuje wyjątkowe połączenie miejskiego życia i podmiejskiego spokoju. Położone między Kentish Town i Highgate, w pobliżu Hampstead Heath, jest idealnym miejscem na pływanie na świeżym powietrzu, spacery z psem lub letnie pikniki.
Mieszkania kosztują tu średnio 655 000 funtów, podczas gdy domy szeregowe sprzedawały się za średnio 1,7 miliona funtów w zeszłym roku.
East Dulwich w południowym Londynie oferuje fantastyczne opcje gastronomiczne, jest to również modne miejsce na zakupy. Co roku w maju odbywa się Dulwich Festival, który celebruje lokalnych artystów i zapewnia wspaniałą okazję do spotkania się społeczności.
Obecność wysokiej jakości szkół sprawia, że jest to popularny wybór dla rodziców z małymi dziećmi, a dojazd do centrum Londynu jest lepszy, niż mogłoby się wydawać na mapie metra. East Dulwich ma stację kolejową, z której pociągi do London Bridge jadą zaledwie 15 minut.
Jednak ceny domów są wysokie. Średnia cena nieruchomości wynosi 814 568 funtów - mieszkania kosztują średnio 508 410 funtów, a domy szeregowe osiągają cenę blisko 1 072 747 funtów.
Islington, tętniąca życiem londyńska dzielnica, która idealnie równoważy życie miejskie z zielonymi przestrzeniami, jest domem niezależnych butików, restauracji, pubów i cotygodniowego targu rolnego.
Według Muddy Stilettos, okolica ta szczyci się również silnym poczuciem wspólnoty, z licznymi parkami, placami zabaw i grupami społecznościowymi dla rodzin. Jest to również kulturalne centrum, w którym Union Chapel jest popularnym miejscem koncertów.
Mieszkania tutaj kosztują około 600 000 funtów, podczas gdy wynajęcie dwupokojowego mieszkania będzie kosztować co najmniej 2 300 funtów miesięcznie.
South Kensington, znana i zamożna dzielnica w zachodnim Londynie, znalazła się na tej liście z powodów wykraczających poza jej reputację. Muddy Stilettos podkreśla mieszankę stylów architektonicznych — wiktoriańskich kamienic, okazałych białych domów i nie tylko.
W okolicy znajduje się kilka znakomitych pubów, kawiarni i cukierni oraz ponad 30 muzeów i galerii. Należą do nich słynne Muzeum Historii Naturalnej i Muzeum Wiktorii i Alberta, a także szykowne Serpentine Galleries, The Design Museum, Leighton House i Sambourne House.
Jednak życie w tej pięknej okolicy jest bardzo kosztowne: mieszkania kosztują tu około 2,4 miliona funtów, a domy szeregowe ponad 4 miliony funtów.
Queen's Park w zachodnim Londynie, opisany przez Muddy Stilettos jako "ukryty klejnot", to kolejna przyjazna rodzinom, a jednocześnie modna okolica, która znalazła się na liście najlepszych miejsc do życia w Londynie w 2025 roku. Jest to również popularne miejsce spotkań gwiazd, a Daniel Craig, Sienna Miller, Louis Theroux i Dermot O'Leary nazywają ten obszar domem.
W pobliżu znajduje się Portobello Market, London Zoo i 6 kortów tenisowych. Cotygodniowy targ rolny służy również jako centrum towarzyskie, oferując możliwość zaopatrzenia się w produkty ekologiczne.
Jednak nieruchomości w tej okolicy nie są tanie, bo mieszkania kosztują średnio 630 401 funtów, a domy szeregowe sprzedają się za około 1 664 338 funtów.
Teddington w południowo-zachodnim Londynie wprowadza do miasta powiew wsi. Spacer przez Bushey Park prowadzi do Hampton Court Palace, a główna ulica jest usiana niezależnymi sklepami i kawiarniami.
Dzielnica organizuje coroczne festiwale piwa i owoców morza, a Landmark Arts Centre oferuje zajęcia społecznościowe, od lekcji śpiewu po warsztaty fotograficzne. Pomimo braku połączeń metra, istnieje wiele połączeń autobusowych i kolejowych, dzięki którym można dostać się do centrum Londynu w nieco ponad 30 minut.
W porównaniu z innymi obszarami na liście Muddy Stilettos, Teddington jest nieco bardziej przystępny cenowo - mieszkania sprzedawały się w zeszłym roku za średnią cenę 488 462 funty, a domy szeregowe za około 959 975 funtów.
Walthamstow zostało niedawno okrzyknięte rozwijającą się dzielnicą, idealnie łączącą atrakcyjność dla modnych dwudziestolatków i przyjazne centrum społeczności dla młodych rodzin. Według Muddy Stilettos, okolica jest mieszanką "projektów prowadzonych przez społeczność, pubów i barów ocierających się o fajne bary, modne restauracje, studia nagraniowe i galerie".
Scena kulinarna tętni życiem, a lokalny targ Wood Street jest idealny na leniwy weekend. Na miłośników natury czekają tu mokradła Walthamstow, pełne zimorodków, czapli i drapieżnych ptaków.
Mieszkania sprzedają się po średniej cenie 411 316 funtów, podczas gdy domy szeregowe kosztują około 678 420 funtów.
Wandsworth w południowym Londynie jest podobno mniej "nachalne" niż sąsiednie obszary Clapham i Balham. Są tu doskonałe szkoły, rozległe tereny zielone, a połączenia transportowe tak dobrze zorganizowane, że nie zauważa się braku metra.
Według Muddy Stilettos, mieszkania sprzedają się tu średnio za 632 000 funtów, a domy szeregowe za 1 154 979 funtów.
Wimbledon to dzielnica znana z prestiżowego klubu tenisowego i pięknych zielonych parków, jednak oferuje też fantastyczne restauracje, niezależne sklepy i miejsca z zajęciami fitness.
Wimbledon Common to 1400 akrów przestrzeni do spacerów, jazdy na rowerze czy na organizację pikniku. W pobliżu znajduje się Cannizaro Park, pięknie zagospodarowany ogród ukryty za Cannizaro House.
Wimbledon jest również znany ze swoich doskonałych szkół - Wimbledon High School to najlepsza szkoła dla dziewcząt, a King's College School często zajmuje czołowe miejsca w rankingach.
Ceny mieszkań w tej dzielnicy wynoszą około 500 000 funtów, podczas gdy średnia cena domów szeregowych to 700 000 funtów.
Czytaj więcej:
W UK stoją setki tysięcy opustoszałych domów. Na ich zgłaszaniu można nieźle zarobić
Ceny nieruchomości w UK spadły w grudniu w związku z sezonowym spowolnieniem na rynku
Ponad 6 mln domów w Anglii zagrożonych powodzią, w tym ponad 500 tys. w Londynie
Wszedzie masy bezdomnych, nieadekwatnie ubranych imigrantow z lodek. Kto za to zaplaci ??
Oczywiście że my ciężko pracujący ,płacący duże podatki. Czasem się tak zastanawiam czemu nie zrobiłam jak większość znajomych . Nielegalna pracy ,depresja lub bardzo niskie zarobki i na benefitach. Paznokietki ,włoski porobione a ja tyram jak wół żeby opłacić mieszkanie rachunki . Pozd Patrycję ze Stokie
Kupno nieruchomosci w Londynie. Ta, jasne. To jest mozliwe tylko dla nielicznych, no wiekszosc emigrantow przy obecnych podwyzkach to ledwo co na pokoj stac, nie mowiac nawet o samodzielnym wynajmie chociazby kawalerki. Bezdomnych przybywa.Niestety rzeczywistosc nie jest kolorowa i zycie w Londynie dla tzw.zwyczajnego zjadacza chleba zrobilo sie naprawde trudne. Pamietam czasy, gdzie calkiem przyzwoite mieszkanie kosztowalo 1300 miesiecznie, a dzisiaj za takie sam trzeba wydac 2500, ale oczywiscie zarobki na przestrzeni tego czasu wcale sie nie podwoily.