Firmy wodociągowe w Anglii i Walii muszą obniżyć rachunki klientów z powodu słabych wyników

To już czwarty rok z rzędu, w którym dostawcy wody muszą zwracać klientom koszty, co rodzi pytania o efektywność działań organu nadzorującego tę branżę.

Organizacja branżowa Water UK przekazała stacji BBC, że firmy wprowadziły ulepszenia w zakresie większości środków i zobowiązały się do poprawy swoich wyników.

Ofwat co roku ocenia wyniki 17 największych firm z branży wodno-kanalizacyjnej w Anglii i Walii w odniesieniu do kluczowych celów, takich jak problemy z odprowadzaniem ścieków, przerwy w dostawach i nieszczelności instalacji wodociągowych.

Już drugi rok z rzędu żadna z firm nie uzyskała najwyższej oceny, choć cztery z nich wykazały poprawę w stosunku do poprzedniego roku.

W przypadku firm osiągających najgorsze wyniki, niespełnienie celów oznacza, że będą one teraz musiały łącznie zwrócić 157,6 mln funtów klientom w rozliczeniu rachunków za lata 2025-2026.

Skuteczność kar i zdolność Ofwat do nadzorowania branży jest kwestionowana, biorąc pod uwagę, że firmy osiągały słabe wyniki przez cztery lata z rzędu.

Najwięcej, bo 56,8 mln funtów, będzie musiała zwrócić klientom firma Thames Water, choć ogólnie jej wyniki poprawiły się w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Pomimo rekordowej kary, rachunki większości klientów spadną zaledwie o kilka funtów. Wszelkie obniżki zmniejszą się w związku z oczekiwanym długookresowym wzrostem opłat o 94 funty na gospodarstwo domowe w ciągu najbliższych pięciu lat, który obecnie proponuje Ofwat.

Podwyżka ta jest obecnie wciąż negocjowana z firmami wodociągowymi w ramach ich programów inwestycyjnych. Firmy te twierdzą, że potrzebne będą jeszcze większe podwyżki rachunków, jeśli mają one sprostać wymogom dotyczącym modernizacji infrastruktury koniecznych do wyeliminowania niektórych problemów poruszonych w raporcie Ofwat.

Przegląd przeprowadzony przez Ofwat dotyczył kluczowych celów, w tym zmniejszenia liczby incydentów dotyczących zanieczyszczeń, które miały spaść o 30% w latach 2020-2025.

W ciągu ostatnich kilku lat firmy obniżyły ten poziom o 15%. Jednak poprawę tę niemal całkowicie zniwelowała znacznie wyższa liczba incydentów w ubiegłym roku.