Wokół klinik aborcyjnych w Anglii i Walii mają powstać strefy buforowe
W strefach ochronnych, które będą działać w promieniu 150 metrów wokół klinik, zabronione zostaną wszelkie protesty i demonstracje, a osoby skazane za złamanie nowego prawa będą musiały zapłacić wysoką grzywnę.
"Prawo dostępu do usług aborcyjnych jest podstawowym prawem kobiet w tym kraju i nikt nie powinien czuć się zagrożony, gdy próbuje z niego skorzystać. Nie będziemy siedzieć bezczynnie i tolerować nękania, nadużyć i zastraszania, gdy ludzie korzystają ze swojego prawa do opieki zdrowotnej" - wyjaśniła podsekretarz stanu ds. ochrony kobiet Jess Phillips.
Nowy zapis prawny został pierwotnie zatwierdzony przez parlament w maju 2023 r., jednak rząd chciał najpierw przeprowadzić konsultacje społeczne w sprawie wdrożenia stref buforowych. Brytyjskie MSW potwierdziło, że od 31 października te strefy ochronne wejdą w życie na terenie całej Anglii i Walii.
Buffer zones set to come in around abortion clinics https://t.co/0c3VK8soXE
— BBC News (UK) (@BBCNews) September 18, 2024
Nielegalne będzie "robienie czegokolwiek, co celowo lub pośrednio wpływa na czyjąś decyzję o skorzystaniu z usług aborcyjnych, utrudnia to lub powoduje nękanie lub cierpienie osób korzystających z tych klinik lub też osób w nich pracujących". Ponadto zapis ten ma też uwzględniać zakaz tzw. cichej modlitwy w pobliżu miejsc, gdzie dokonuje się aborcji.
Policja i prokuratorzy otrzymają wytyczne dotyczące egzekwowania prawa w nadchodzących tygodniach.
"Przez lata nasz personel i kobiety, którymi się opiekujemy, musiały znosić fanatyków antyaborcyjnych stojących godzinami przed klinikami, gdzie próbowały uzyskać dostęp do prywatnej opieki medycznej i przekonujących je, że aborcja to morderstwo" - komentuje decyzję rządu Heidi Stewart, szefowa British Pregnancy Advisory Service. Jej zdaniem wszelkie formy nękania kobiet przed klinikami powinny być zakazane.
Tymczasem Catherine Robinson, rzeczniczka Right To Life UK, uważa, że wprowadzenie stref buforowych oznacza, że "istotne praktyczne wsparcie świadczone przez wolontariuszy, zapewniające prawdziwy wybór kobietom, które mogą być poddawane przymusowi, zostanie usunięte".
Czytaj więcej:
W UK rośnie liczba dochodzeń policyjnych związanych z zarzutami dokonania nielegalnej aborcji
W Europie prawo do aborcji jest przeważnie liberalne, w USA decydują poszczególne stany