Pierwsze w USA niepochodzące od zwierząt zakażenie u ludzi wirusem H5 ptasiej grypy
CDC nie twierdzi, że doszło do pierwszego zakażenia wirusem H5 ptasiej grypy bezpośrednio od innego zainfekowanego człowieka. Zaznacza jedynie, że u zakażonego pacjenta nie ustalono żadnego kontaktu z chorym zwierzęciem. Wymagał on hospitalizacji i był leczony przeciwgrypowymi lekiem antywirusowymi. Obecnie chory opuścił szpital i przebywa na rekonwalescencji w domu.
W Stanach Zjednoczonych dotychczas wykryto 14 infekcji ptasią grypą H5, ale wszystkie zdarzyły się na skutek kontaktu z zakażonymi zwierzętami. W przypadku piętnastego chorego pacjenta nie ma wątpliwości, że był on zakażony wirusem ptasiej grypy A/H5.
Na razie nie ustalono jednak, czy jest to wirus H5N1, jaki ostatnio rozprzestrzenia się wśród zwierząt hodowlanych w niektórych stanach amerykańskich. W tym kierunku wciąż prowadzone są badania genetyczne, których wyniki będą znane w najbliższych dniach. Wtedy też będzie wiadomo, czy patogen ten jest powiązany z wirusem H5N1, jaki wykryto w ostatnich miesiącach na farmach w USA.
JUST IN: The United States' first human case of bird flu not linked to animals has been reported in Missouri https://t.co/AaPb5kt3aB
— CNN (@CNN) September 6, 2024
CNN informuje, że w Missouri przynajmniej na razie nie wykryto wirusa ptasiej grypy wśród bydła, ale stwierdzono, że przeniknął on do niektórych ferm drobiu.
W marcu 2024 r. ptasią grypę wykryto w 170 farmach krów mlecznych w 13 stanach USA, jak poinformował amerykański departament rolnictwa. Nie ma jednak pewności, jakie było pierwotne ognisko tej epidemii, przeważa jednak podejrzenie, że mogło być nim zakażenie ptasią grypą w jednej z farm krów mlecznych, do którego doszło pod koniec 2023 r. w Teksasie.
Ludzie mogą się zarazić ptasią grypą nie tylko od chorego ptactwa dzikiego lub hodowlanego, ale też od innych gatunków zwierząt. W Teksasie (USA) wykryto w 2024 r. pierwszy przypadek zarażenia się ptasią grypą od zakażonych krów mlecznych. Jak poinformował "New Scientist", był to również pierwszy przypadek przeniesienia wirusa H5N1 między człowiekiem a innym ssakiem.
Amerykańskie Centrum Prewencji i Kontroli Chorób (CDC) uważa, że ryzyko rozprzestrzenia się zakażenia wirusem H5N1 w całej populacji nadal pozostaje niskie. Niepokojąca jest jednak wysoka śmiertelność osób zakażonych wirusem H5N1. Z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wynika, że sięga ona aż 50 proc.
Czytaj więcej:
"Daily Telegraph": Ptasia grypa może spowodować śmierć tysięcy pingwinów na Antarktydzie
USA: Stwierdzono pierwszy przypadek zarażenia się człowieka ptasią grypą od ssaka
Moderna pracuje nad szczepionką przeciwko ptasiej grypie
heheheheheheheh komedia nie kupuje tego jak i wala 19
Nikt już się nie nabierze na Wasze scamy