Zwłoki w studni na posesji Polaków!

Makabrycznego odkrycia dokonano na terenie posesji przy Audley Drive. Na ciało natrafili przypadkiem 21-letni Rory Mulholland oraz 17-letni Jack Mack, którzy pracowali tam przy oczyszczaniu ogrodu.

Detektywi podali dzisiaj do wiadomości publicznej, że ciało należy do białego mężczyzny. W studni znajdowało się ok. 2 tygodni i jest w stanie dalekiego rozkładu. Wiele wskazuje jednak na to, że przed śmiercią ktoś dotkliwie pobił ofiarę, dlatego sprawa traktowana jest jak morderstwo.

W związku z makabrycznym odkryciem policja aresztowała siedmiu Polaków - w wieku od 21 i 27 lat - którzy wynajmowali posesję. Mężczyźni pracowali w lokalnej myjni samochodowej.

Po złożeniu zeznań, zostali oni wypuszczeni za kaucją. "Chcę oczyścić swoje imię. To jest jedna, wielka pomyłka" - oświadczył jeden z zatrzymanych Polaków, cytowany przez "Daily Mail".

Mieszkańcy cichej na co dzień dzielnicy Warlingham, która znajduje się ok. 30 km na południe od Londynu, są zszokowani makabrycznym odkryciem. Sekcja zwłok odbędzie się w najbliżyszych dniach w East Surrey Hospital.