Wielkiej Brytanii zaczyna brakować gazu. Powodem mroźna pogoda
National Grid wydał dziś o godz. 5:45 “ostrzeżenie o deficytach gazu”. Alert ma wstępnie obowiązywać przez 24 godziny.
“Komunikat został wydany w związku z dużymi poborem gazu, który grozi do końca dnia deficytem w zapasach” - poinformowało przedsiębiorstwo.
National Grid planuje ograniczyć użycie gazu przez przedsiębiorstwa przemysłowe oraz ewentualne dokupienie surowca. Według dostawcy braki sięgają około 50 milionów metrów sześciennych.
“Ze względu na surowe warunki pogodowe w całym kraju panuje dziś wysokie zapotrzebowanie na gaz. W ciągu nocy doszło do dużych strat w zapasach. Na bieżąco monitorujemy sytuację i jesteśmy w bliskim kontakcie z naszymi partnerami z branży” - poinformował w oświadczeniu NG.
Wyspiarze już mają dość śnieżycy i mrozu, a dziś musieli się przygotować na kolejną anomalię pogodową. W Wielką Brytanię uderzył sztorm Emma, który przyniósł ze sobą jeszcze więcej śniegu, chłodniejsze temperatury i wiatr.
Meteorolodzy ostrzegają, że huragan przyniesie jeszcze trudniejsze warunki na drogach, a temperatura spadnie w wielu regionach do -15 stopni. W całym kraju dzisiaj i jutro pojawią się zamiecie i zawieje śnieżne.