Wielka Brytania chce wspólnie z Unią Europejską wzmocnić obronność Europy
Starmer został zaproszony na kolację do Brukseli z udziałem 27 przywódców państw UE, aby omówić relacje UE-Wielka Brytania, przede wszystkim w obszarze obronności.
Podczas kolacji Starmer przedstawił pięć obszarów, w których Wielka Brytania i UE mogłyby bardziej współpracować. Są to: mobilność wojskowa i logistyka; ściślejsze współdziałanie w zakresie misji; ochrona przed zagrożeniami i sabotażem; rozwój technologii wojskowej oraz przemysł.
"Fragmentacja osłabiłaby nas wszystkich" — cytuje brytyjskiego premiera agencja Reuters, która przedstawiła relację ze spotkania na podstawie informacji biura Starmera na Downing Street.
"We want to deliver an ambitious UK-EU security partnership to bolster Nato," Keir Starmer says
— BBC Politics (@BBCPolitics) February 3, 2025
"We can't be commentators when it comes to matters of peace on our continent, we must lead," the PM adds
Follow live https://t.co/FOd6WG3SRV pic.twitter.com/rpd1WO3TgE
Nacisk na zacieśnienie więzi bezpieczeństwa między Brukselą a Londynem pojawia się w momencie, gdy wiele krajów europejskich ocenia koszty zwiększenia wydatków na obronę w odpowiedzi na inwazję Rosji na Ukrainę.
Według International Institute for Strategic Studies, Wielka Brytania, która ma jedne z najsilniejszych sił zbrojnych w Europie, wyda w tym roku drugą co do wielkości kwotę na obronę w Europie, po Niemczech.
Starmer wezwał przywódców UE do wywarcia większej presji ekonomicznej na Rosję, aby zdemontować "maszynę wojenną" prezydenta Władimira Putina.
W Brukseli zapadła także decyzja, że 19 maja w Wielkiej Brytanii odbędzie się szczyt UE-Wielka Brytania, poświęcony obronności.
Czytaj więcej:
Brytyjski minister obrony obnaża słabość sił zbrojnych UK. "Jest gorzej niż myśleliśmy"
Niemiecki rząd zatwierdził nowy model służby wojskowej
"The Economist": Europa nie ma funduszy na zbrojenia. Czy powstanie "koalicja chętnych"?
"Economist": Polska stała się wiodącą siłą militarną w Europie
To nie chca byc w uni ,ale chca byc w Europie? Moze sie w koncu zdecyduja ? Bo nie byc i byc to tak chyba nie za madrze to brzmi ,sami sobie niech radza ,skoro nie chca byc w Europie
Promowanie Starmera przez Londynek trochę podejrzane, Tusk też się odzywa i coś chce, chociaż mówił ostatnio że nie będzie dostać ciastka i zjeść ciastka,po prostu UK to bankrut ,szukają możliwości i pieniędzy nie chcieli by nic dać w zamian a za to, aby im dać oni by chcieli aby ich traktować jako Europejczyków ale przepływu osób nie chcieli by dla Europejczyków ,o to właśnie tak płacze i jeździ, Ursula mu już powiedziała że musi być freedom of movement ,wtedy poluzują te regulacje,inaczej będą tylko płakać i jeździć i szukać okazji i pieniędzy, głupi naród bez przyszłości.
Te firmy zbrojeniowe gorsze od koncernów farmaceutycznych, naciągają rządy przez dekady. Trzeba uczciwego faceta co nie boi się że go zabiją żeby pozbyć się robactwa ze skarbca
Nie rozumiem ,przeciez poradza sobie sami ,nie chca EU , sa panstwa w Europie co nie sa w EU ,moze Albania czy nie wiem Moldawia ,po co wam EU skoro nie chcecie ,jak was zaatakuja dacie rade sami ,od EU moze sie odczepcie tak jak chcieliscie ,EU powinna to im powiedziec
Ojoj a czego oni nie chca ...caly czas tylko planuja , chcą a syf i smròd dookola coraz wiekszy doprawiony kolejnymi podwyżkami , karami a funcik bidulek to już dynda się na jednym włosku ...ale chcą. Ta Wielka Brytania to juz nie jest smieszne nawet to jest nudne i żalosne jak ich narodowy symbol ten debil Jas fasola ...ta postac obrazuje czym jest brytyjski stan umyslu