Wariant Delta a śmiertelność wśród zaszczepionych. Są nowe dane

Jak przekazał rządowy organ Public Health England, w Wielkiej Brytanii odnotowano w sumie 117 zgonów z powodu zakażenia mutacją Delta koronawirusa. W 50 przypadkach zgon nastąpił pomimo faktu, że osoby przyjęły dwie dawki szczepionki. 

Nie odnotowano ani jednego przypadku śmiertelnego wśród zaszczepionych osób poniżej 50. roku życia - podkreśla Public Health England.

Eksperci ds. zdrowia twierdzą jednak, że dane te nie podważają w żaden sposób obecnej wiedzy dotyczącej skuteczności szczepionek. Zwrócono uwagę na fakt, iż zgony mają miejsce niemal wyłącznie w grupach wiekowych o wyższym ryzyku. 

Dodano, że 117 zgonów z ponad 92 tys. przeanalizowanych potwierdzonych przypadków zakażeń mutacją Delta to odsetek śmiertelności na poziomie zaledwie 0,13 proc.

"Czy to oznacza, że ​​szczepionki są nieskuteczne? Nic bardziej mylnego" - podkreślili statystycy David Spiegelhalter i Anthony Masters w opinii opublikowanej w "The Observer".

"To jest to, czego oczekiwalibyśmy od skutecznej, ale niedoskonałej szczepionki" - podkreślili.

Jak wynika z danych, tylko 8 osób w wieku poniżej 50 lat zmarło po zarażeniu się wariantem Delta. 6 z nich nie było jednak zaszczepionych, a 2 otrzymało tylko jedną dawkę.

Większość Brytyjczyków jest zaszczepionych preparatami AstraZeneca oraz Pfizer, które są najpopularniejsze na Wyspach. Dwie dawki tych szczepionek zapewniają dużą ochronę przed poważnymi konsekwencjami po zarażeniu się wirusem Delta. Według aktualnych danych, Pfizer zapewnia ochronę na poziomie 88 proc., a AstraZeneca - 60 proc.