Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Tak może wyglądać nowe lotnisko w Londynie!

Tak może wyglądać nowe lotnisko w Londynie!
Fot. Testrad
Dzisiaj zaprezentowano plany i szczegóły nowego portu lotniczego, który działałby na londyńskiej Tamizie.
Reklama
Reklama
London Britannia Airport - lotnisko znane bardziej jako "Wyspa Borisa" - to kontrowersyjny, futurystyczny projekt lansowany przez samego burmistrza Londynu. Nowy port lotniczy miałby powstać na sztucznej wyspie w długim, lejkowatym ujściu Tamizy do Kanału La Manche.

Lotnisko, którego plany zaprezentowało dzisiaj biuro projektowe Testrad, miałoby aż sześć pasów startowych i powstałoby w ciągu siedmiu lat. Koszty tej gigantycznej inwestycji szacowane są na 47,3 miliardów funtów - donosi BBC.

Tymczasem specjalna komisja dokonuje obecnie przeglądu potencjalnych lokalizacji dla większej przepustowości portów lotniczych na południowym wschodzie kraju, w tym rozważa dodatkowe pasy startowe na Gatwick i Heathrow.

Jednak przedstawiciele Testrad uważają, że nowe lotnisko na Tamizie wyklucza problemy, kóre towarzyszą rozbudowie istniejących portów. Rzeczniczka firmy zaznaczyła, że chodzi m.in. o rozbiórki domów, infrastruktury przemysłowej, przesiedlanie ptaków oraz konieczność nabycia prywatnych gruntów.

Dodała też, że kluczową sprawą jest "oddzielenie ludzi od samolotów". "Najważniejsze to zapomnieć o maszynach, latających nad gęsto zaludnionymi obszarami w Londynie i na południowym wschodzie kraju" - podkreśliła.

Debata wokół ewentualnej rozbudowy bądź likwidacji lotniska Heathrow trwa w Londynie od kilku lat. Zwolennicy tej drugiej opcji przekonują m.in., że na terenie obecnego lotniska powstałoby osiedle mieszkaniowe dla ok. ćwierć miliona osób, które częściowo zlikwidowałoby problem przeludnienia.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama