Szef antymonarchistycznej grupy Republic: "Nie jesteśmy krajem rojalistów"
"Poparcie dla monarchii spadło znacząco, poparcie dla jej zniesienia rośnie, zwłaszcza wśród młodych ludzi. Ludzie stali się znacznie bardziej krytyczni wobec całego naszego politycznego systemu i skłonni do dyskusji nie tylko o rodzinie królewskiej, ale też o konstytucji i o tym jak funkcjonuje rząd" – informował Smith podczas spotkania pod koniec kwietnia z członkami Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej (FPA) w Londynie. Przyznał, że po śmierci królowej Elżbiety II we wrześniu zeszłego roku dyskusje na ten temat stały się łatwiejsze.
Przywołał on sondaże, według których tylko 9-15 proc. Brytyjczyków odnosi się entuzjastycznie do monarchii, podczas gdy poparcie dla jej zniesienia - według niektórych - dochodzi do 30-32 proc. Jak twierdzi, pozostałe osoby są w dużej mierze obojętne co do tego, czy monarchia ma być, czy też nie. Przekonuje też, ze nie należy oceniać poparcia dla monarchii na podstawie liczby osób, które będą na żywo oglądać paradę koronacyjną, bo część z nich przyjdzie po prostu, żeby zobaczyć historyczne wydarzenie.
Graham Smith of Republic says the police would not tell him and 5 others the grounds on which they were being arrested.
— Tom Scott ðºð¦ (@Tom___Scott) May 6, 2023
This would therefore seem to be an illegal arrest.
This government has *no* respect for the most fundamental principles of the rule of law. pic.twitter.com/mk5W2vaT8r
Organizacja Republic uważa, że rozwiązaniem nie jest republika z silnym prezydentem jak w Stanach Zjednoczonych czy Francji, lecz raczej prezydent pełniący głównie funkcje reprezentacyjne, jak w Irlandii, Austrii, Niemczech czy we Włoszech.
"Jeśli Irlandia z 5-milionową populacją może wybrać wspaniałą głowę państwa, tak jak to robi od 30 lat, to w 67-milionowym kraju mamy znacznie większy wybór" – przekazał, choć nie wskazał żadnego konkretnego nazwiska osoby, która by się do tego nadawała.
Smith zapowiedział, że podczas koronacji w tłumie będzie około 1 000 aktywistów Republic, którzy będą trzymać antymonarchistyczne transparenty i okrzykami zakłócać ceremonię. Zapewnił jednak, że wbrew doniesieniom niektórych gazet, nie planują oni fizycznego zakłócania parady np. poprzez próbę spłoszenia koni.
Tymczasem - jak donoszą media - nad ranem policja aresztowała kilkoro członków tej grupy, w tym samego Graham Smitha. Oznacza to, że protesty mogą być ostatecznie stłumione.
Czytaj więcej:
Antyrojaliści krytykują koszty wymiany portretów monarchy w całym kraju
Królewski weekend w UK. Zaplanowano ponad 3 tys. ulicznych imprez
Klejnoty koronne, trony i karety. Co zobaczymy w trakcie koronacji?
Koronacja Karola III: Kto będzie, a kogo zabraknie?
Wszystkie kraje, które wymienia musiały drogą prób i błędów wypracować system jaki mają. To nie tak, że facet sobie poprotestuje i zmyje lata tradycji i tożsamość tego kraju. Jakby doszło do głosowania ci " obojętni" odpowiedzieliby się za statusem quo. Monarchia kosztuje, ale też napędza im biznes turystyczny
Komuniści zawsze chcą obalenia władzy i rozdania majątku ludziom ale sobie najwięcej lol, a swoich przeciwników zabić. Patrz ruscy chiny afryki koree wszedzie trup sie ścielał gęsto. Lewak to stan umysłu nieodgadniony
Ile milionów ludzi musiało wycierpieć by ubogacić taką rodzinę królewską; korona to tylko cierpienie dla innych i przywileje dla kilku bogatych. Cyrk koronacyjny: z podatków biorą 250 milionów funtów by wsadzić coś tam na głowę miliardera, który podatków nie płaci. Koszmar.
Co to za pieniądze
Chelsea kupuje za 300 baniek trzech ciękich piłkarzy
Komedia