Royal Mail szuka oszczędności. Sobotnie doręczanie listów zagrożone likwidacją
Organ regulacyjny Ofcom rozpoczął przegląd usług świadczonych przez Royal Mail, zgodnie z którymi spółka jest zobowiązana do dostarczania listów od poniedziałku do soboty.
Tymczasem Royal Mail poinformowała, że od października podniesie cenę znaczka za listy pierwszej klasy o 15 pensów do 1,25 funta, co oznacza, że po raz pierwszy zestaw ośmiu znaczków będzie kosztował 10 funtów. Jako przyczynę tej decyzji szefowie spółki podali rosnące koszty i trudną sytuację gospodarczą.
Royal Mail apeluje o zmianę przepisów w związku z ciągłym spadkiem liczby przesyłanych listów, co według niej doprowadziło do wzrostu kosztów sześciodniowej usługi. Jednocześnie spółka dąży do wydłużenia czasu dostawy paczek do siedmiu dni w tygodniu, aby sprostać rosnącemu popytowi związanemu ze wzrostem popularności zakupów online.
Royal Mail’s Saturday letter deliveries are under threat as the regulator weighs up whether six-day week services should be scrappedhttps://t.co/pjDb2v8fjP
— Telegraph Business (@TeleBusiness) September 5, 2023
Ofcom przyznaje, że dostarczanie listów jest ważne, szczególnie dla osób znajdujących się w trudnej sytuacji, które mają trudności z korzystaniem z komunikacji cyfrowej i transakcji elektronicznych.
Wskazał przy tym na 46-proc. spadek liczby wysyłanych i odbieranych listów w ciągu ostatniej dekady, ponieważ ludzie coraz częściej przechodzą na alternatywne rozwiązania cyfrowe, a z drugiej strony rośnie popyt na usługi kurierskie napędzane wzrostem zakupów online.
Przegląd ten wznowi dyskusje na temat likwidacji doręczeń przesyłek w soboty po tym, jak minister ds. biznesu Kevin Hollinrake odrzucił apele Royal Mail o zmianę przepisów pocztowych.
Ofcom jeszcze w tym roku opublikuje dane na temat tego, jak zmienia się popyt, ile kosztują świadczone usługi i jakie są potencjalne alternatywy, choć nie podejmie ostatecznej decyzji, czy dostawy w soboty powinny być wciąż realizowane.
With demand for postal services shifting significantly, we’re gathering evidence on how the universal postal service may need to evolve to more closely meet consumer needs.
— Ofcom (@Ofcom) September 5, 2023
We will publish details later this year.
Read more: https://t.co/AfdSCxbxKs pic.twitter.com/JfCB4B0Xhx
Ewentualne zmiany w przepisach, które obejmują wymóg dostarczania przesyłek pod każdy adres w UK po przystępnej, jednolitej cenie, muszą zostać przyjęte w parlamentarnym głosowaniu posłów.
Rezygnacja z sobotnich dostaw i rozszerzenie usług kurierskich do siedmiu dni w tygodniu jest kluczową częścią planów Royal Mail mających na celu poprawę jej trudnej sytuacji w UK. Ofcom oszacował, że zmiana ta pozwoliłaby zaoszczędzić Royal Mail do 225 mln funtów rocznie.
Royal Mail odnotowała w ubiegłym roku stratę w wysokości 1 mld funtów, zmagając się z falą uciążliwych strajków.
Spółka jest obecnie przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez Ofcom po tym, jak w ubiegłym roku doręczała średnio co czwarty list pierwszej klasy z opóźnieniem, co jest jej najgorszym wynikiem w historii.
Czytaj więcej:
Royal Mail "pod lupą" za nieterminowe dostarczanie listów
Royal Mail opublikuje listę miejsc, w których występują największe problemy z przesyłkami
Pracownicy Royal Mail kończą długotrwały spór o wynagrodzenie
Royal Mail przypomina: To ostatni dzień, aby wykorzystać znaczki pocztowe bez kodów QR
Brytyjska poczta rozpoczęła dostawy dronami na Orkady
Brytyjska poczta wydała serię znaczków z okazji 65. urodzin misia Paddingtona
Nie ma ludzi do pracy i tyle tak jak stacje zamkniete short staff
A idź pań w cholere ! Wszystkie te firmy kurierskie są do bani ! Dyrektorowie mają napchane kieszenie a zwykli pracownicy walą po 12h I nic z tego nie mają!zwykły wyzysk! Dno ! Przykładowo masz 150 adresów..To weź wsiadaj i wysiadaj coodzienie po tyle razy jak glupi!jeśli chcesz nie zarobić a robić cały dzień to zapraszam np do dpd ! Tam to jeszcze musisz dopłacić im że tam wgl pracujesz!zero pomocy każdy ma cie w tyłku!nikt nic niewie!ciężka i niewdzięczna praca!A potem masz odbiory !to jest hit !odbierzesz ze 100 paczek to może zarobisz 5£ haha bezmadzieja totalna .lepiej iść zebrać niż tam
Niech nie narzeka tak Royal Mail .Problem jest taki że zatrudniają dużo Afroamerykanom, którzy z natury są leniwi lub lepią im się przesyłki do rąk. Listy to nie przesyłki są lekkie i roznosi się je w ciągu 2-3 godzin. Pozatym zaczął się futbol w TV więc trzeba sobotę sobie odpuścić bo koledzy czekają i zimne piwo .Ten kraj zchodzi na psy .
Ten kraj schodzi na psy, chyba o to ci chodzilo. Z tym sie zgadzam, a tobie w ramach terapii zalecam kontakt ze slownikiem jezyka polskiego. Poczytaj sobie w przerwach meczow ogladanych z pryczmejtami w pubie, bo telewizora w pokoju landlord nie pozwolil wam trzymac. Moze i ich zainteresuje lektura i zaczna pisac i mowic poprawnie w swoim ojczystym jezyku, kto wie?
Royal Mail to porażka !!! Dostałem wczoraj ( 8 września)ważny list z HMRC datowany na 15 sierpnia!!! Z miejsca nadania na mój adres ( odległość 136 mil) list "szedł" 24 dni !!!!!!
Adam nie zrozumiałeś nawet w języku polskim artykułu powyżej, wyraźnie pisze że szukają oszczędności, czyli nie mają żadnych a tylko idą bankrupt. Pracy również nie ma żadnej na royal mail jedynie w sezonie gdzie potrzebują pracowników tymczasowych. Przeczytaj artykuł zorientuj się w jakim kraju żyjesz, bo pojęcie masz raczej masz niewielkie,a później komentuj .
Kulturalna osoba na poziomie ,nie poprawia innych jest to smak źle wychowanej osoby o braku znajomości zachowań społecznych. Osoba taka posiada podlorze dyslekcji antyspołecznej.
Odstaw to co bierzesz i kup sobie słownik. Bełkot jak produkujesz jest niemożliwy do odcyfrowania nawet dla doświadczonego szyfranta. Rozumiesz, że masz potrzebę dzielenia się z innymi swoimi przemyśleniami, ale postaraj się zamknąć ją w kręgu swoich pryczmejtów z ubojni albo innej fabryczki. Do prezentowania na forum publicznym musisz jeszcze dorosnąć.