Rekordowe kolejki na pogotowiu i szpitalnych izbach przyjęć
W styczniu w angielskich szpitalach ponad 1 tys. osób musiało czekać ponad 12 godzin, aby zostać przyjętymi do szpitala - to absolutny niechlubny rekord NHS. Z kolei ponad 81 tys. pacjentów czekało więcej niż cztery godziny – wynika z danych ośrodka analitycznego King's Fund.
"Do listy zażaleń pacjentów w Anglii można dopisać także coraz dłuższe oczekiwanie na rutynowe leczenie” - podaje telewizja SKY News.
Spośród osób, które powinny rozpocząć leczenie w ciągu 18 tygodni od skierowania od lekarza rodzinnego, około 12% oczekiwało znacznie dłużej. Liczba osób oczekujących ponad 52 tygodnie na leczenie wzrosła do 1 750.
Lekarze twierdzą, że 80% oddziałów wysyła pacjentów do innych szpitali, bo w ich placówkach chronicznie brakuje personelu. Pacjenci -w tym nawet ci, których życie jest zagrożone - odjeżdżają ze szpitali z kwitkiem z powodu braku łóżek - informuje dziennik "The Guardian".
Jeszcze kilka tygodni temu pogotowie zajmowało się wyłącznie najpoważniejszymi przypadkami, a szpitale odwoływały operacje i zabiegi. Od początku roku w Wielkiej Brytanii podkreśla się, że brytyjska służba zdrowia stanęła w obliczu poważnego kryzysu.
Wpływ na taką sytuację ma między innymi fakt, iż Wielka Brytania tej zimy zmaga się z najgorszym wybuchem epidemii grypy od siedmiu lat – podawał w styczniu 2018 roku Departament Zdrowia i Opieki Społecznej (Department of Health and Social Care).
