Producent żywności ostrzega przed "szokiem cenowym" w UK, kiedy wzrosną ceny dwutlenku węgla
Hodowcy trzody chlewnej, producenci napojów bezalkoholowych, browary i piekarnie są również dotknięte wzrostem kosztów związanych z niedoborem tego rodzaju gazu, który m.in. jest używany do ogłuszania zwierząt przed ubojem, jak również przy pakowaniu produktów.
Ranjit Singh Boparan, który jest właścicielem spółki 2 Sisters Food Group oraz przedsiębiorstwa zajmującego się przetwórstwem mięsa z indyków Bernard Matthews, wezwał rząd do podjęcia natychmiastowych działań i rozważenia wprowadzenia limitu cenowego na rynku CO2 w celu zapewnienia dostaw. Podwyżka cen CO2 oznaczałaby wzrost kosztów jego działalności o 1 mln funtów tygodniowo.
Według niego, Wielka Brytania potrzebuje 2 000 ton CO2 dziennie, przy czym zakłady CF Industries, produkujące nawozy w Billingham i Ensus – fabryka etanolu w Wilton, z których oba są obecnie tymczasowo zamknięte, odpowiadają za wytworzenie 1 300 ton, natomiast zaledwie 600 ton można byłoby zaimportować.
CF poinformował, że zamyka swoje zakłady, ponieważ cena gazu ziemnego, który jest wykorzystywany do produkcji nawozów, jest obecnie dwukrotnie wyższa niż rok temu, co sprawia, że produkcja amoniaku - nawozu, który generuje CO2 nadający się do celów spożywczych jako produkt uboczny - jest nieopłacalna. Fabryka Ensus jest obecnie nieczynna ze względu na konieczność przeprowadzenia remontu.
Food producer warns of ‘price shock’ as carbon dioxide price quadruples https://t.co/sYg73rnvNk
— The Guardian (@guardian) September 2, 2022
Osoby z branży stwierdziły, że ceny wzrosły do nawet 4 500 funtów za tonę, z około 1 000 funtów w zeszłym tygodniu i zaledwie 200 funtów w zeszłym roku, ponieważ dwaj główni dostawcy tymczasowo zamknęli swoje obiekty. Z kolei trzeci zakład przygotowuje się do zamknięcia na stałe, po tymczasowym zamknięciu we wrześniu ubiegłego roku.
Gwałtowny wzrost kosztów prawdopodobnie jeszcze zwiększy presję na ceny żywności, które w zeszłym miesiącu wzrosły o ponad 9% - wynika z najnowszych danych British Retail Consortium.
Wznowiony eksport zbóż z Ukrainy spowodował spadek globalnych cen żywności w sierpniu z najwyższych poziomów z początku tego roku, ale ceny nadal pozostają o prawie 8% wyższe niż rok temu. Przewiduje się, że globalny popyt na zboża przewyższy dostawy częściowo w wyniku upalnej i suchej pogody w Europie, która wraz z wojną na Ukrainie wpłynęła na produkcję kukurydzy.
Ubojnie i szpitale będą miały pierwszeństwo w dostawach CO2, ale producenci napojów mogą mieć problemy z pozyskaniem tego kluczowego składnika, w sytuacji kiedy już zmagają się z wyższymi rachunkami za energię i kosztami pracy.
Czytaj więcej:
W Wielkiej Brytanii po raz pierwszy od 40 lat dwucyfrowa inflacja - 10,1 proc.
Brytyjskim pubom grozi likwidacja. Wszystko przez galopujące podwyżki cen energii
Producent masła ostrzega przed rosnącymi cenami produktów mlecznych
Szef firmy energetycznej ostrzega: Czeka nas "zima z piekła rodem"