Ponad 6 tys. niedokończonych i porzuconych budynków "straszy" w Londynie

Pod koniec roku aż na 61 placach budowy, na których miało powstać 20 budynków, wstrzymano prace i zamknięto bramy na kłódki. W całym Londynie jest obecnie ponad 6 000 w połowie wybudowanych domów, które mogą nie doczekać oddania ich do użytku.
Eksperci branżowi twierdzą, że liczba wstrzymanych budów jest bezprecedensowa w najnowszej historii kraju, wyjątkiem były jedynie pierwsze miesiące lockdownu spowodowanego pandemią.
Za ten stan rzeczy deweloperzy obwiniają przede wszystkim dramatyczny wzrost stóp procentowych po minibudżecie Liz Truss we wrześniu 2022 r., który spowodował gwałtowny spadek popytu na nowe domy, upadek szeregu głównych wykonawców budowlanych w 2023 r.,a także gwałtowny wzrost kosztów, w wyniku którego niektóre projekty stały się nieopłacalne.
Ogółem w 24 z 32 dzielnic Londynu znajduje się co najmniej jedna wstrzymana budowa. W Croydon znajdowało się najwięcej wstrzymanych projektów, w ramach których miało powstać 841 domów. W gminie Tower Hamlets "osiedla duchów" z 1 684 domami stoją w czterech lokalizacjach.
Dane zostały opracowane przez analityków firmy Molior.
Raport na temat londyńskiego sektora budownictwa prywatnego w 2023 r. pokazuje także druzgocący spadek liczby oddanych do użytku i sprzedanych budynków.