Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Polka: "Zasiłek mi się należy"

Polka: "Zasiłek mi się należy"
Znajdujący się w południowo-zachodniej Anglii Bristol liczy 428 000 mieszkańców. (Fot. Wikipedia)
Polka, której mąż mieszka i pracuje w Bristolu, podczas gdy ona wychowuje syna w Warszawie, przyznała, że jest pozytywnie zaskoczona zasadami działania systemu socjalnego Wielkiej Brytanii. Evita Kossman otrzymuje miesięcznie 220 funtów zasiłku na wychowanie dziecka (child tax).
Reklama
Reklama

Mąż Polki, Sebastian, od 10 lat pracuje w fabryce w Bristolu. Przez pewien czas Evita mieszkała z nim i starszymi dziećmi w Wielkiej Brytanii, lecz wróciła ze swoim najmłodszym synem Mateuszem do kraju.

"Byłam pozytywnie zaskoczona, że Wielka Brytania pomaga mojej rodzinie” - wyznaje Evita Kossman w programie dokumentalnym Channel 5 “Benefits Britain. Life On The Dole”.

“Nikt z pracowników socjalnych nie przyszedł sprawdzić, czy faktycznie jestem tutaj z moim synem. Po prostu płacą” - dodaje. Jak mówi Polka, mimo że żyje na odległość ze swoim mężem, to powodzi im się znacznie lepiej, m.in. dzięki niskim kosztom utrzymania w Polsce.

“To nasze królestwo. W Polsce jedzenie jest tańsze niż w Anglii. Obecnie wynajmujemy mieszkanie za 350 funtów miesięcznie, podczas gdy w Bristolu płaciliśmy 800. Moim zdaniem to całkowicie normalne, że jeśli mój mąż pracuje w Wielkiej Brytanii i jest uprawniony do otrzymywania świadczeń, to dostajemy je, nawet jeśli mieszkamy za granicą” - kontynuuje kobieta.

“Spotykam się z oskarżeniami ze strony moich rodaków, że jestem leniwa, że liczę tylko na korzyści finansowe. To nie jest prawda. Jestem pracowitą mamą. To naprawdę trudne – czytać o sobie tak negatywne opinie, kiedy ja po prostu staram się być jak najlepszą mamą dla mojego synka” - tłumaczy bohaterka programu.

Kobiecie udało się otworzyć restaurację w Warszawie. Jak twierdzi, całą kwotę, jaką dostaje od brytyjskiego rządu, przeznacza na wydatki związane z wychowaniem jej syna. “Wydaję te pieniądze na jedzenie, książki, zabawki. Raz w miesiącu idziemy też razem do kina” - opowiada. Jak zaznacza "Daily Mail", polski system socjalny na wychowanie dziecka przewiduje świadczenie o wysokości 20 funtów miesięcznie.

“Wiem, że dużo ludzi wydaje pieniądze, które dostaje od brytyjskiego rządu na alkohol czy papierosy, ale spójrz na mnie. Jestem zapracowaną mamą, prowadzę biznes, zarabiam własne pieniądze” - podsumowuje Polka.

Szacuje się, że 20 000 imigrantów z Unii Europejskiej mieszkających na terenie Wielkiej Brytanii, pobiera świadczenia na dzieci mieszkające w ich ojczystych krajach.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama