Partia Pracy zawiesiła siedmiu posłów za poparcie projektu opozycji

Starmer zawiesił na sześć miesięcy polityków kojarzonych z partyjną lewicą: byłego kanclerza skarbu w gabinecie cieni Johna McDonella, Apsanę Begum, Richarda Burgona, Iana Byrne'a, Imrana Hussaina, a także byłą kandydatkę na liderkę Partii Pracy w 2020 roku, Rebeccę Long-Bailey oraz Zarah Sultanę.

Cała siódemka głosowała wczoraj za poprawką przedstawioną przez szkockich nacjonalistów, a 42 parlamentarzystów Partii Pracy wstrzymało się od głosu.

Decyzja o zawieszeniu parlamentarzystów, w tym byłego kanclerza skarbu w gabinecie cieni, wywołała zaskoczenie w partii i spotkała się z krytyką ze strony niektórych deputowanych, którzy głosowali wraz z rządem. Wielu spośród nich oceniło, że zawieszenie buntowników miało na celu zwalczanie opozycji wewnątrz Partii Pracy już na początku nowej kadencji parlamentu - poinformował dziennik "Guardian".

Kolejne rządy Wielkiej Brytanii zapewniają pomoc finansową na pokrycie kosztów wychowania dzieci od 1946 roku. Jednakże w ostatnich latach wydatkowanie środków na cele prorodzinne spotykało się z coraz większymi naciskami przeciwników takich rozwiązań.

W 2017 roku rząd konserwatywny ograniczył do dwójki dopuszczalną liczbę dzieci, na które rodziny mogą ubiegać się o świadczenia. Nowy rząd Partii Pracy staje się obiektem narastającej presji ze strony oponentów politycznych, domagających się zniesienia tych ograniczeń.

Poprawka zgłoszona przez SNP nie została przyjęta w wyniku mobilizacji laburzystów, większością 363 do 103 głosów. Lider Partii Pracy Starmer, ze względu na nieprzejednaną postawę wobec zmiany przepisów dotyczących świadczeń na rzecz osób poniżej 18. roku życia, został określony w mediach mianem "Sir Kid Starver", czyli "Sir Głodzący Dzieci".

Brytyjska organizacja charytatywna Fundacja Żywności (The Food Foundation) utrzymuje, że malejący poziom spożycia przez dzieci kluczowych mikroelementów powoduje obniżenie ich średniego wzrostu. Jednocześnie coraz częstsza jest otyłość wśród dzieci w wieku 10–11 lat - częstotliwość jej występowania wzrosła od 2006 roku o 30 proc. - poinformował w czerwcu dziennik "Independent".

Food Foundation zaalarmowała, że problemy rozwojowe dzieci pogłębiły się w ciągu ostatnich trzech lat ze względu na rosnący poziom ubóstwa.