Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Norweska szkoła ze specjalizacją dotyczącą... FC Liverpool

Norweska szkoła ze specjalizacją dotyczącą... FC Liverpool
Norwegowie oszaleli na punkcie angielskiej drużyny. (Fot. Getty Images)
Najpopularniejszym klubem piłkarskim w Norwegii jest Liverpool. Do tego stopnia, że jedna ze szkół średnich oferuje roczną specjalizację na temat angielskiego klubu i jest tak popularna, że aby się do niej dostać, potrzebne jest losowanie.
Reklama
Reklama

W szkole Folkehoeyskole Soerlandet (FS) podczas 10-miesięcznej nauki uczniowie trenują piłkę nożną i zapoznają się ze wszystkimi informacjami na temat FC Liverpool, łącznie z drobiazgową analizą meczów. Dodatkowo uczą się teorii futbolu i sędziowania. Po zakończeniu edukacji mogą być arbitrami na niższych szczeblach, lecz większość otrzymuje pracę w mediach jako eksperci.

Folkehoeyskole, czyli uniwersytet ludowy, to fenomen skandynawski, który jest formą rocznej edukacji na poziomie średnim bez względu na wiek, status społeczny i finansowy czy pochodzenie. Idea powstała w 1844 roku w Danii.

W Norwegii pierwsze szkoły tego typu powstały 20 lat później i dzisiaj działają 83 placówki z miejscem dla ok. 100 uczniów w każdej. Celem jest umożliwienie rocznej edukacji dla młodzieży, która nie wie, co chce robić w życiu, nie dostała się do szkół, do których chciała lub nie jest pewna co do przyszłości zawodowej.

Uczniowie mieszkają w internacie i celem jest poznanie osób z najróżniejszych środowisk i nawiązanie więzi, które pomogą w przyszłości. Prawie każdy Norweg spędził w takiej szkole rok swojej edukacji. 

Żaden klub norweskiej ligi nie ma tylu oficjalnych kibiców, co właśnie Liverpool. (Fot. Getty Images)

Szkoły działają na zasadzie non profit, a państwo oferuje całą gamę stypendiów dla osób gorzej sytuowanych finansowo. W szkołach nie ma egzaminów, lecz uczniowie otrzymują dyplom, który jest bardzo wysoko ceniony przez pracodawców.

W istniejącej od ponad 100 lat w Kristiansand FS koszt 10-miesięcznej nauki to 123 tysiące koron (ok. 50 tys. złotych), w co jest wliczone zakwaterowanie i pełne wyżywienie oraz najróżniejsze wyjazdy studyjne. Dla klasy "Liverpool" są to co najmniej dwie wycieczki na mecze klubu. Uczniowie profilu muzycznego mają z kolei wyjazd do Nowego Jorku, informatycznego - do Tokio, a motoryzacyjnego -zwiedzają niemieckie fabryki samochodów.

"Zainteresowanie brytyjskim profilem piłkarskim jest nieprawdopodobnie duże i jak na razie jesteśmy jedyną taką placówką w kraju, lecz liczba członków norweskiego klubu kibica Liverpoolu to już 50 tysięcy. Jest to siła" - podkreśliła dyrekcja szkoły cytowana przez duński dziennik „Ekstrabladet".

Zdaniem gazety, jest to specyficzne norweskie szaleństwo, zwłaszcza że żaden klub norweskiej ligi nie ma tylu oficjalnych kibiców, co właśnie Liverpool, lecz z drugiej strony symbol edukacji „bez granic i dla wszystkich".

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 02.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama