Naukowcy: Małpia ospa mutuje 12 razy szybciej niż przewidywano

Zespół NIH zbadał informację genetyczną wirusa, aby wykryć liczbę zmian, jakie przeszedł od pojawienia się pierwszego szczepu w obiegu.

Chociaż wirus rozprzestrzenia się zazwyczaj tylko poprzez dotyk fizyczny - skażone powierzchnie lub bardzo bliski kontakt cielesny - badania te oznaczają, że może również rozprzestrzeniać się w sposób, który nie jest zgodny z jego normalnym wzorcem.

Do tej pory na całym świecie wykryto ponad 3 500 przypadków, a do 23 czerwca w Wielkiej Brytanii zgłoszono 910 przypadków. Obecnie wirus ten jest obecny w około 50 krajach.

Czasami kraje nieendemiczne wykrywają niewielką liczbę przypadków w danym momencie. Na przykład w USA w 2021 r. wykryto dwa przypadki małpiej ospy. Analiza obecnych przypadków sugeruje jednak, że świat może mieć do czynienia z bardziej zakaźnym szczepem wirusa.

Naukowcy są przekonani, że zachodnioafrykański wariant małpiej ospy po raz pierwszy pojawił się na świecie w 2018 roku. W przeciwieństwie do Covid, wirusy DNA, takie jak małpia ospa, nie są znane z szybkiej mutacji.

Obecnie w USA jest 201 przypadków wirusa – ale eksperci ostrzegają, że jest to poważne niedoszacowanie rzeczywistej liczby zakażonych. Uważa się, że ogniska wirusa występują obecnie w całych w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Europie.

Rządowy organ UK Health Security Agency (UKHSA) rozpoczął program szczepień dla grup najbardziej zagrożonych wirusem, zalecając przyjęcie wakcynacji niektórym osobom homoseksualnym i biseksualnym.