Nauczyciele twierdzą, że zachowanie uczniów w szkołach w Anglii "pogarsza się"
Jeden z nauczycieli stwierdził w wywiadzie dla BBC News, że zachowanie uczniów to "niekończąca się walka". Inny przyznał, że takie zachowania jak plucie, przeklinanie i rzucanie krzesłami są na porządku dziennym.
Korzystając z narzędzia sondażowego Teacher Tapp, BBC News zwróciło się do 9 000 nauczycieli w Anglii w lutym i marcu z serią pytań dotyczących ich doświadczeń związanych z zachowaniami uczniów na lekcjach.
W porównaniu z sytuacją sprzed dwóch lat, odnotowano większy odsetek nauczycieli szkół podstawowych i średnich, którzy zgłaszali, że uczniowie biją się, popychają i szarpią.
Pupil behaviour 'getting worse' at schools in England, say teachers https://t.co/hu97CTrH5g
— BBC News (UK) (@BBCNews) March 28, 2024
Z ankiety przeprowadzonej przez BBC wynika również, że:
- 30% wszystkich nauczycieli przyznało, że byli świadkami bójek uczniów w tygodniu, w którym udzielali odpowiedzi na pytania,
- dwóch na pięciu respondentów stwierdziło, że w ciągu jednego tygodnia było świadkami agresywnego zachowania, które wymagało natychmiastowej interwencji,
- 15% nauczycieli szkół średnich deklarowało, że doświadczyło molestowania seksualnego ze strony ucznia w trakcie pracy w szkole.
Dr Patrick Roach, sekretarz generalny związku zawodowego NASUWT, podkreślił, że od czasu wybuchu pandemii nauczyciele coraz częściej zgłaszają przypadki aktów przemocy i nękania ze strony uczniów.
"Sytuację dodatkowo pogarszają cięcia w obszarze specjalistycznych usług związanych z zaburzeniami zachowania i zdrowia psychicznego dzieci, które sprawiły, że nauczyciele starają się wypełnić luki i sprostać potrzebom uczniów, które wymagają zaangażowania wyspecjalizowanych doradców i terapeutów" - stwierdził.
Tymczasem ministerstwo edukacji (DfE) twierdzi, że podjęło "zdecydowane działania" mające na celu poprawę zachowania uczniów. Jego rzecznik podkreślił, że w tym roku podwojono budżet na program dotyczący ochrony zdrowia psychicznego i dobrostanu dla dyrektorów szkół, przeznaczając na ten cel 1,1 mln funtów.
Teachers have a right to be treated with dignity and to be safe when they go to work.
— NASUWT (@NASUWT) March 28, 2024
We will never hesitate in pursuing legal remedies where employers fail in their duty of care to their staff. #NASUWT24https://t.co/rrdCwUisiD pic.twitter.com/bKP7Jf89sI
W 2020 r. DfE uruchomiło projekt o wartości 10 mln funtów, polegający na tworzeniu tzw. centrów behawioralnych, umożliwiających setkom zmagających się z trudnościami szkół współpracę z innymi w celu wypracowania nowych sposobów radzenia sobie ze złym zachowaniem.
Ponadto co piąty z uczestników ankiety przeprowadzonej przez BBC przyznał, że od września doświadczył przemocy w internecie ze strony rodzica lub opiekuna. Podobna liczba badanych stwierdziła, że doświadczyła przemocy werbalnej.
Związek zawodowy dyrektorów szkół NAHT twierdzi, że niektórzy z jego członków doświadczają nasilających się trudności w kontaktach z "mniejszością" rodziców.
NAHT, który prowadzi lokalną kampanię mającą na celu zwalczanie przemocy ze strony rodziców wobec nauczycieli, twierdzi, że niejednokrotnie dyrektorzy szkół mieli przecinane opony w samochodach i byli atakowani fizycznie.
Czytaj więcej:
Anglia: Dyrektorzy szkół skarżą się na pogarszające się zachowanie uczniów i rodziców
Wiele szkół w Londynie zagrożonych jest likwidacją. Wszystko przez wyprowadzki ze stolicy
Anglia: Szkoły z zakazem używania telefonów komórkowych
Miliony pracowników w UK wykonuje nieodpłatne nadgodziny. Najwięcej robią ich nauczyciele
Teraz widać jak wygląda bezstresowe wychowanie. Dzieci biją i molestują nauczycieli czyli program antystresowy po 20stu latach działa
Takie będą rzeczypospolite jakie młodzieży chowanie. Dlatego Wielka Brytania upada.
Wiecej wolnego w szkolach to napewno bedzie lepiej.
Dzieci od malych lat sa indoktrynowane,propaganda plynie pelna sila,dzieci uczone sa na zolnierzy bezwiednie wykonujacych polecenia.Do tego oklamywanie dzieci o problemach CO2 i zakazie jedzenia miesa,plus cale reszta bzdur to tylko wierzcholek problemow w szkolach.