Na aukcję trafią dwa portrety narysowane we wczesnym dzieciństwie przez króla Karola III

Może nie wszyscy nazwą te rysunki, opisane jako "Mummy" i "Papa", dziełami sztuki, jednak – według szacunków organizatorów aukcji Hansons Auctioneers – powinny one osiągnąć cenę w granicach 5-10 tys. funtów (czyli maksymalnie ok. 52,3 tys. zł)

Portrety przedstawiają królową w żółtej, pasiastej sukience z fioletową tiarą, czerwonymi kolczykami i torebką, podczas gdy książę Filip jest pokazany w garniturze i z muszką.

Na stronie domu aukcyjnego można przeczytać, że portrety są częścią "niezwykłej kolekcji pamiątek królewskich", która obejmuje dziesięć wczesnych rysunków obecnego króla oraz królewskie listy, zdjęcia rodzinne, kartki świąteczne i ręcznie spisany dziennik menu pałacu Buckingham z 1937 r.

Przedmioty te zostały zgromadzone w latach 1950-1970 przez dziennikarza Henry'ego Ramsaya Maule’a (żyjącego w latach 1915-1981).

Maule był autorem kilku książek i przez 21 lat pracował jako brytyjski korespondent w "New York Daily News". Podobno przyjaźnił się również z członkami rodziny królewskiej i uzyskał zgodę pałacu na napisanie biografii księcia Filipa. Niestety zmarł, zanim ją ukończył. Przedmioty, które teraz trafią na aukcję, zostały mu przekazane jako pomoc w pracy nad książką. Później odziedziczyła je jego rodzina.

Poza wspomnianymi portretami "Mummy" i "Papy" podczas aukcji, która odbędzie się dzisiaj (16 czerwca), licytowanych będzie osiem innych rysunków młodego Karola.