Mieszkańcy przedmieść Londynu powracają do pracy w centrum stolicy

Stacje metra, z których osoby dojeżdżające do pracy zazwyczaj podróżują spoza stolicy, odnotowały największe powroty do pracy w odniesieniu tydzień do tygodnia - wynika z danych Transport for London (TfL).

Ogólnie ruch pasażerski w metrze wzrósł o 10 proc. w ciągu tygodnia, przy czym zarejestrowano 1,17 milionów wejść i wyjść przez bramki metra w tygodniu po tym, jak zalecenia dotyczące pracy w domu zostały zniesione.

Stacja Buckhurst Hill w Essex w biletowej strefie piątej, obsługiwana przez linię Central, odnotowała 20-procentowy wzrost liczby pasażerów korzystających z jej usług w ciągu tygodnia - takie dane przedstawił TfL portalowi MailOnline.

Więcej podróżnych wsiadało również do pociągów ze stacji Ruislip Gardens w strefie piątej na linii Central oraz ze stacji Chalfont & Latimer w strefie ósmej na linii Metropolitan. Liczba ta wzrosła o 17 proc. tydzień do tygodnia.

Większa liczba pasażerów przyjeżdżała do centrum Londynu ze stacji West Acton w strefie trzeciej na linii Central. Stacja ta zanotowała w ciągu tygodnia wzrost o 15 proc. Z kolei stacja Theydon Bois w Essex, położona w strefie szóstej na trasie linii Central, znalazła się na następnym miejscu z 14-procentowym wzrostem liczby pasażerów.

Mieszkanie w strefie objętej systemem biletowych taryf karty Oyster umożliwia osobom dojeżdżającym do pracy obniżenie cen przejazdu. Dla porównania, Rail Delivery Group twierdzi, że zapotrzebowanie na usługi kolejowe w godzinach szczytu dla wszystkich brytyjskich operatorów kolejowych wzrosło tylko o 5 procent po zniesieniu covidowego "Planu B".

Dojeżdżający do pracy w Londynie wydają się być podzieleni w kwestii zakrywania twarzy. Mimo że nie jest to już wymogiem, TfL i niektóre supermarkety nadal proszą ludzi o zakładanie maseczek.