Mieszkańcy UK otrzymają fizyczny dokument potwierdzający zaszczepienie

Brytyjscy ministrowie zapewnili, że karta nie jest "paszportem dla zaszczepionych", a jedynie udogodnieniem ze strony NHS, aby wszyscy pamiętali, kiedy przyjąć drugą dawkę szczepionki.

"Nie zapomnij o szczepieniu przeciwko Covid-19. Upewnij się, że masz tę kartę w torebce lub portfelu" - można przeczytać na pierwszej stronie dokumentu. "Nie zapomnij przyjść na wizytę, aby otrzymać drugą dawkę szczepionki. Najlepszą ochronę uzyskasz po dwóch dawkach" - brzmi informacja na rewersie karty.

Jak wskazuje NHS, obecnie brytyjskie szpitale otrzymały już do dyspozycji 800 tys. dawek szczepień, a do końca roku ma być ich 4 mln. W pierwszej kolejności podawane są one osobom w domach opieki, w podeszłym wieku oraz pracownikom NHS. 

Brytyjski rząd do tej pory zaprzeczał, by zamierzał wprowadzić "paszporty covidowe", bez których nie byłoby możliwe wejście do niektórych obiektów. "To nie jest planowane. Na pewno nie zamierzam wprowadzać żadnych paszportów szczepień i nie znam nikogo innego w rządzie, kto by to zamierzał" - informował jeszcze w ubiegłym tygodniu minister bez teki Michael Gove. 

Dziś rano wiceminister spraw zagranicznych James Cleverly nie zaprzeczył jednak, że takie karty mogą być użyte do tego, by umożliwić powrót do bardziej normalnego życia.

W zeszłym tygodniu brytyjska agencja ds. regulacji leków MHRA dopuściła do użycia szczepionkę przeciw Covid-19 opracowaną przez amerykański koncern Pfizer i niemiecką firmę BioNTech. Wielka Brytania stała się pierwszym państwem świata, które zatwierdziło tę szczepionkę i jako pierwsza rozpoczęła program szczepień.