Michael Gove: Nie ma mowy o paszportach dla osób zaszczepionych
Brytyjski polityk udzielił wypowiedzi na antenie BBC w związku z sugestiami ministra ds. szczepień Nadhima Zahawiego, który zauważył, że firmy mogą odmawiać obsługiwania nieszczepionych klientów.
Obecnie oczekuje się, że szczepienia w Wielkiej Brytanii rozpoczną się jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Decyzje w tej sprawie ma wydać organ odpowiedzialny za bezpieczeństwo szczepień - prawdopodobnie nastąpi to "na dniach".
Zahawi zapytany o to, czy ludzie powinni otrzymać jakiś dokument potwierdzający posiadanie szczepionki oznajmił: "Przyglądamy się dostępnym możliwościom technologicznym". Minister wskazał, że jest to oczekiwanie zarówno ze strony biznesów, jak i lekarzy pierwszego kontaktu - i rząd musi na nie zareagować.
Michael Gove zdementował jednak tę informację i dodał, że nikt nie planuje podobnego rozwiązania, a praca rządu skupia się obecnie jedynie na tym, aby program szczepień był skuteczny.
Polityk przyznał jednak, że każdy przedsiębiorca w Wielkiej Brytnaii może sam podjąć decyzję, czy kogoś wpuszczać i obsługiwać czy nie, a rząd nie ma zamiaru w to ingerować.
Czytaj więcej:
Ekspert: "To kwestia czasu, kiedy epidemia wygaśnie"
Brytyjska szczepionka wymaga "dodatkowych badań"
WHO: Życie takie, jakie znaliśmy, wydaje się bardzo możliwe