Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Mariusz zginął w Irlandii. Piękny gest przyjaciół 45-latka

Mariusz zginął w Irlandii. Piękny gest przyjaciół 45-latka
Jeden ze znajomych określił Mariusza jako "prawdziwego dżentelmena i dobrego przyjaciela". (Fot. gofundme.com)
Prawie 11 tys. euro zebrano na sprowadzenie do Polski zwłok 45-letniego Mariusza Kryszaka, który na początku czerwca zginął w wypadku niedaleko Killarney (hr. Kerry) - informuje Independent.ie.
Reklama
Reklama

Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę, 2 czerwca, na jednej z najpopularniejszych irlandzkich tras rowerowych Gap of Dunloe w Beaufort. Mariusz Kryszak, jadąc na rowerze, został potrącony przez auto. Mężczyzna zginął na miejscu.

45-latek od wielu lat mieszkał w Killarney, a od 2004 r. pracował w lokalnym hotelu Dunloe Castle and Gardens - informuje Independent.ie.

Polak był bardzo lubiany. Jeden ze znajomych określił go jako "prawdziwego dżentelmena i dobrego przyjaciela".

Aby spełnić życzenie rodziny Mariusza, jego znajomi zorganizowali zbiórkę na stronie GoFundMe, aby pomóc w przewiezieniu ciała 45-latka z Irlandii do Polski.

"Był naszym przyjacielem i naszym kolegą. Prosimy o pomoc w zbieraniu funduszy na ostatni bilet Mariusza do domu. Niestety, tylko w ten sposób możemy mu podziękować i pokazać, jak bardzo go nam brakuje" - apelowali znajomi mężczyzny na GoFundMe.

Celem zbiórki było 5 tys. euro. Ostatecznie udało się zebrać ponad dwa razy więcej, bo prawie 11 tys. euro.

Tymczasem Garda wciąż apeluje o informacje na temat wypadku, w którym zginął Polak. Każdy, kto może pomóc, powinien skontaktować się z posterunkiem w Killarney pod numerem 064 667 1160 lub anonimowo pod 1800 666 111.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 30.04.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama