Kolejna londyńska gmina na skraju bankructwa

Ratusz w Newham jest pod "znaczną presją finansową" ze względu na rachunki za tymczasowe zakwaterowanie dla bezdomnych rodzin. Gmina ostrzega, że bez wsparcia do 2026 r. "może stanąć w obliczu bezprecedensowej luki budżetowej w wysokości 175 milionów funtów".

Rada gminy prognozuje, że w tym roku budżetowym nastąpi przekroczenie wydatków o 40 milionów funtów, w porównaniu z 22 milionami funtów w 2023 r. - właśnie z powodu rosnących kosztów czynszów, które musi pokrywać.

Gmina Newham zapewnia około 6 500 rodzinom tymczasowe zakwaterowanie, a na liście oczekujących na mieszkania socjalne znajduje się ponad 38 000 gospodarstw domowych.

W ciągu 12 miesięcy poprzedzających kwiecień wpłynęło 6 685 wniosków o uznanie bezdomności, co oznacza wzrost o 26 procent w porównaniu z rokiem poprzednim.

Za zaistniałą sytuację lokalni radni obwiniają "wysokie uzależnienie" mieszkańców od sektora wynajmu prywatnego, zmniejszającą się liczbę nieruchomości, 35-procentowy spadek zasobów mieszkań komunalnych i świadczenia nienadążające za inflacją.

Gmina może być zmuszona do sprzedaży aktywów i uzyskania dostępu do rządowego programu wyjątkowego wsparcia finansowego, który umożliwia zaciąganie pożyczek na pokrycie bieżących kosztów. Korzysta z niego 20 władz lokalnych, w tym zbankrutowane samorządy Croydon i Woking. Dostęp do środków uzyskały także gminy Havering i Lambeth.