Kamila Lićwinko z brązowym medalem w skoku wzwyż
To nie był łatwy konkurs dla Polki. Trenująca ze swoim mężem Michałem zawodniczka przyjechała do USA bronić tytułu, ale zrzutkę zaliczyła już na pierwszej wysokości 1,84. Później gładko poszło na 1,89, a w drugich próbach przeskoczyła 1,93 i 1,96.
To właśnie ta wysokość była decydująca, bo 1,96 udało się uzyskać tylko czterem lekkoatletkom. Lićwinko była trzecia - za bezbłędną dotychczas Cunningham i Hiszpanką Ruth Beitią. Tuż za podium na tym etapie znajdowała się Litwinka Airine Palsyte, która 1,96 pokonała dopiero w ostatnim podejściu.
Żadnej z zawodniczek nie udało się pokonać poprzeczki na wysokości 1,99. O miejscach na podium zadecydowały wcześniejsze zrzutki.
To drugi medal dla polskiej reprezentacji w Portland. Wcześniej brąz w skoku o tyczce wywalczył Piotr Lisek (OSOT Szczecin).