H&M zmieni rozmiarówkę w brytyjskich sklepach
Szwedzki producent odzieży był od pewnego czasu zasypywany reklamacjami ze strony klientek, które skarżyły, że rozmiary H&M są zbyt małe.
Jedna z nich, Rebecca Parker, w liście otwartym do detalicznego giganta, narzekała, że mając rozmiar 12/14 nie może się zmieścić w spodnie rozmiaru 14 - informuje BBC.
"Daczego dla producenta oznaczanie ubrania rozmiarówką, której faktycznie nie ma, jest w porządku?" - żaliła się klientka.
Przyznała, że jako 25-letnia kobieta jest "całkowicie zadowolona" ze swojego ciała, ale zastanawia się, jak zareagowałaby na taką sytuację mając naście lat. "Pewnie byłoby mi bardzo przykro, gdybym jako 13-latka musiała sięgnąć po większy rozmiar" - dodała.
Kiedy H&M ogłosił, że zacznie zmieniać oznaczenia rozmiarów ubrań w swoich sklepach w Wielkiej Brytanii, kobieta nie kryła zadowolenia, zaznacząjąc, że jej "dokuczanie" opłaciło się.
Na czym mają polegać zmiany? Dotychczasowy rozmiar 12 w sklepach H&M w Wielkiej Brytanii będzie oznaczany zgodnie z brytyjskim standardem, czyli "dziesiątką". Dzięki temu, klientki przestaną mieć wrażenie, że są tęższe niż w rzeczywistości.