Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Eksperci grzmią: Rzut karny dla Anglii był niesłuszny

Eksperci grzmią: Rzut karny dla Anglii był niesłuszny
Czy Anglikom należał się rzut karny? Zdania w tej kwestii są podzielone... (Fot. Getty Images)
Wczoraj w półfinale mistrzostw Europy Anglia pokonała po dogrywce Danię 2:1, a kluczową sytuacją był rzut karny podyktowany w 104. minucie. Zdaniem wielu trenerów i byłych piłkarzy, do faulu na Raheemie Sterlingu nie doszło.
Reklama
Reklama

Tuż przed końcem pierwszej części dogrywki w duńskie pole karne wpadł Sterling. Do kontaktu jego nogi z nogą obrońcy Joakima Maehle doszło, ale wydaje się, że nie powinien spowodować upadku, a tymczasem angielski skrzydłowy padł na murawę.

Holenderski sędzia Danny Makkelie po konsultacji z kolegami obsługującymi system VAR podyktował rzut karny. Nawet były angielski napastnik Michael Owen nie jest jednak pewny słuszności decyzji arbitra. "Nie jestem pewny, czy powinien być karny, ale kogo to obchodzi" - napisał na Twitterze.

Prezes PZPN Zbigniew Boniek na gorąco stwierdził: "Karny nie karny, będą dyskusje. Jedno jest pewne - wygrali lepsi". Dzisiaj rano dodał natomiast: "Dla tych podejrzliwych - jeżeli sędzia chciałby pomóc drużynie angielskiej, to nie musiał czekać do dogrywki. Miał kilka innych okazji".

Portugalski trener Jose Mourinho jest natomiast przekonany, że sędzia popełnił błąd. "Dla mnie karnego nie było. Na takim poziomie takich rzeczy się nie robi. Nie sądzę, aby arbiter był w stanie dobrze spać" - stwierdził.

Podobnego zdania jest były szkoleniowiec Arsenalu Londyn - Arsene Wenger. "Nie było karnego. Nie rozumiem dlaczego obsługa VAR nie zaleciła sędziemu, aby sam na monitorze obejrzał całą sytuację" - zwrócił uwagę Francuz.

"Decyzja co najmniej kontrowersyjna. Gorzka dla Duńczyków, bo walczyli z wielkim poświęceniem" - stwierdził natomiast były niemiecki piłkarz Michael Ballack.

W 30. minucie prowadzenie Duńczykom ładnym strzałem z rzutu wolnego dał Mikkel Damsgaard. W 38. Anglia wyrównała za sprawą samobójczego trafienia Simona Kjaera.

Do dyskutowanego rzutu karnego w dogrywce podszedł Harry Kane. Jego strzał odbił bramkarz Kasper Schmeichel, ale wobec dobitki był bezradny.

Piłkarze Anglii po raz pierwszy w historii zagrają w finale mistrzostw Europy. W niedzielę ich rywalami w meczu o tytuł będą Włosi.

"Wyspiarze" w finale wielkiego turnieju są po raz pierwszy od 1966 roku, kiedy na własnym terenie wywalczyli mistrzostwo świata.

Czytaj więcej:

Euro 2021: Anglia wygrywa 4:0 z Ukrainą i awansuje do półfinału!

Dania na drodze Anglii do finału Euro 2020

Włoskie media: Niebieski sen trwa

Duńskie media po meczu z Anglią: "Brutalny exit", "Nieprawdopodobny thriller"

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 02.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama