Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Doradcy "ostrzegali Johnsona" przed otwieraniem wszystkich szkół

Doradcy "ostrzegali Johnsona" przed otwieraniem wszystkich szkół
Jeszcze w minionym tygodniu Johnson uspokajał rodziców,  że szkoły są bezpieczne dla ich dzieci. (Fot. Getty Images)
Twierdzenie Borisa Johnsona, że ​​klasy są 'bezpieczne', aby znowu przyjąć uczniów, zostało podważone przez rządowych doradców naukowych. Ostrzegli oni, że otwarcie wszystkich placówek edukacyjnych będzie miało znaczący wpływ na epidemię koronawirusa - informuje iNews.co.uk.
Reklama
Reklama

Protokół Naukowej Grupy Doradczej ds. Sytuacji Kryzysowych (Sage) z 21 maja ujawnia, że ​​rozszerzenie łagodzenia ograniczeń poprzez tzw. "bańki wsparcia" lub otwarcie szkół dla wszystkich grup wiekowych "ponownie otworzy sieci transmisyjne Covid-19".

To wyjaśnia, dlaczego rząd Borisa Johnsona nie przystąpił do ponownego otwarcia placówek edukacyjnych od 1 czerwca dla starszych roczników i pozwolił wówczas wrócić na lekcje tylko młodszym klasom - zauważa portal News.co.uk.

W opublikowanym w piątek protokole można przeczytać, że "Sage poinformowała władze, że bańki społeczne, albo otwarcie zarówno szkół podstawowych, jak i średnich, może potencjalnie podnieść ryzyko transmisji koronawirusa, co miałoby duży wpływ na epidemię".

Szef rządu Wielkiej Brytanii chce, aby "wszyscy uczniowie powrócili na lekcje we wrześniu". (Fot. Getty Images)

Wcześniej we wtorek, podczas codziennej konferencji dotyczącej pandemii koronawirusa, Boris Johnson uspokajał rodziców,  że szkoły są bezpieczne dla ich dzieci i że "nie ma potrzeby", aby uczniowie unikali lekcji. "Bardzo dobrze widzieć, że coraz więcej dzieci wraca do szkoły w tym tygodniu" - podkreślał wówczas premier.

Z kolei w piątek, przemawiając w szkole podstawowej w Hemel Hempstead, szef rządu Wielkiej Brytanii stwierdził, że jego celem jest, aby "wszyscy uczniowie powrócili na lekcje we wrześniu".

Z protokołów z 21 maja wynika również, że społeczeństwo będzie mniej skłonne do przestrzegania zasad dystansu społecznego, gdy tylko ministrowie zasugerują, że zaczną je rozluźniać. To może tłumaczyć, dlaczego rząd powstrzymywał się od ujawnienia swoich planów dotyczących redukcji 2 metrów dystansu społecznego.

Tymczasem, jak informują dzisiaj brytyjskie media, Johnson już jutro może ogłosić plan zmniejszenia dwumetrowej zasady - do jednego metra.

Czytaj więcej:

Nauczyciele nie chcą powrotu dzieci do szkół w czerwcu

Dziś otwarcie szkół w Anglii. Co 2. uczeń pozostanie jednak w domu

Anglia: Blisko połowa szkół była zamknięta 1 czerwca

Brytyjski rząd wycofał się z planu pełnego otwarcia szkół podstawowych

Johnson już jutro może ogłosić zniesienie zasady 2 metrów

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 30.04.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama