Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Danielek wróci do Polski

Danielek wróci do Polski
Pod znakiem zapytania stało do niedawna przewiezienie do rodzinnego kraju ciała 4-letniego Danielka, którego śmierć wstrząsnęła nie tylko polską społecznością na Wyspach, ale także całą Wielką Brytanią. Ojciec chłopca nieoczekiwanie otrzymał pomoc ze strony właściciela polskiego zakładu pogrzebowego w Londynie.
Reklama
Reklama
Daniel Pełka został zamordowany przez matkę, Magdalenę Ł. i jej partnera, Mariusza K. Para została skazana przez brytyjski sąd na karę minimum 30 lat pozbawienia wolności, a nadzór nad ciałem przyznano ojcu chłopca.

Pana Eryka Pełkę, zamieszkałego na co dzień w Łodzi, nie stać było jednak na opłacenie przewozu ciała dziecka do Polski. W Coventry, gdzie mieszkał mały Daniel, oraz w pobliskich miejscowościach, polska społeczność prowadziła zbiórkę na rzecz pochówku chłopca w rodzinnym kraju. Udało się uzbierać zaledwie 1 tys. funtów, tymczasem koszty transportu trumny są dużo większe i sięgają nawet kilku tysięcy funtów.

Niemal w ostatnim momencie na pomoc przyszedł właściciel polskiego zakładu pogrzebowego w Londynie, Artur Galla, który postanowił zapłacić za przewiezienie Danielka do Łodzi i organizację ceremonii pogrzebowej. Jak informuje "Coventry Telegraph", zebrane wcześniej pieniądze ojciec dziecka chce przeznaczyć na marmurową płytę nagrobną dla synka.

Tymczasem szczegóły śledztwa w sprawie znęcania się nad chłopcem oraz jego morderstwa mają być podane do publicznej wiadomości w przyszłym miesiącu.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 31.05.2024
    GBP 5.0056 złEUR 4.2678 złUSD 3.9389 złCHF 4.3471 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama