Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Dożywocie dla Polaków, którzy zagłodzili na śmierć 4-latka

Dożywocie dla Polaków, którzy zagłodzili na śmierć 4-latka
Brytyjski sąd skazał dzisiaj na dożywocie dwoje Polaków - 27-letnią Magdalenę Ł. i 34-letniego Mariusza K. - za 'szczególnie okrutne' zabójstwo 4-letniego Daniela Pełki.
Reklama
Reklama
Sąd ocenił, że matka chłopca oraz jej partner traktowali dziecko z "niewyobrażalnym okrucieństwem" - chłopczyk był stale głodzony, zamykany w ciemnym pomieszczeniu, podtapiany i zmuszany do jedzenia soli. Daniel zmarł wskutek urazu głowy i wielu innych obrażeń.

SMS-y wymieniane między matką a jej partnerem dowodziły, że oboje działali w zmowie. Dzień przed jego śmiercią Magdalena Ł. napisała do partnera: "Jest nieprzytomny, bo niemal go utopiłam. Mam trochę spokoju". Dopiero po kilkunastu godzinach para wezwała karetkę.

"Nie wiem, kogo córka spotkała, co robiła i jakimi motywami się kierowała, ale była zupełnie normalną dziewczyną" - oświadczyła mieszkająca w Łodzi matka Magdaleny Ł., Jolanta.

"Jesteście winni najbardziej poważnego nadużycia zaufania - między dzieckiem a rodzicami" - oświadczył sąd w uzasadnieniu wyroku, zwracając się do skazanych. Oboje muszą spędzić w więzieniu co najmniej 30 lat - uznawszy zabójstwo za dokonane ze szczególnym okrucieństwem, a zatem wykluczające okoliczności łagodzące.

W minioną środę ława przysięgłych jednogłośnie uznała, że Polacy są winni śmierci chłopca, który zmarł w marcu 2012 r. w Coventry. W trakcie postępowania wyszło na jaw, że Mariusz K. był trzykrotnie karany przez sądy angielskie za różne przestępstwa i sześciokrotnie aresztowany, m.in. za napady i włamania.

Sprawa odbiła się szerokim echem w brytyjskich mediach, ponieważ szkoła, urzędy pomocy społecznej i policja nie zapobiegły śmierci dziecka, choć miały podstawy podejrzewać, że chłopiec jest źle traktowany.

Władze miejskie Coventry wszczęły w tej sprawie dochodzenie. Miejscowy poseł Geoffrey Robinson zażądał ustąpienia szefa działu pomocy dzieciom Colina Greena. Robinson chce ustalenia, czy policja nie ponosi winy za to, że K. nie został deportowany, mimo że był karany.

Wicepremier Nick Clegg ocenił, że sprawa dowodzi braku koordynacji pomiędzy różnymi służbami odpowiedzialnymi za opiekę nad dziećmi, szkołą i policją, w zapobieganiu przypadkom okrucieństwa wobec dzieci.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama