Cameron: Podpisaliśmy kontrakty z Chinami na ponad 14 mld funtów
![Cameron: Podpisaliśmy kontrakty z Chinami na ponad 14 mld funtów](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/4577-201406181018-lg2.jpg?t=)
'Wielka Brytania jest najbardziej otwartą gospodarką w UE, najbardziej przyjazną Chinom' - oświadczył brytyjski premier David Cameron. Podczas wizyty premiera Li Keqianga w Londynie podpisano kontrakty z Chinami na ponad 14 mld funtów.
Reklama
Reklama
Większość tej kwoty przypada na 20-letni kontrakt zawarty między koncernem BP a chińskim CNOOC, opiewający na prawie 12 mld funtów. Ponadto umowy partnerskie zawarły: Rolls-Royce w dziedzinie cywilnej atomistyki i londyńska giełda London Stock Exchange z chińskimi bankami. Chińczycy zainwestują też w budowę kolejnej dzielnicy finansowej w Londynie.
Cameron i Li spotkali się w siedzibie brytyjskiego premiera na Downing Street. Zgodzili się w sprawie potrzeby polepszania dwustronnych stosunków obu krajów. Szef brytyjskiego rządu mówił m.in. o oczekiwaniach wobec władz w Pekinie w drażliwej dla Chin kwestii przestrzegania praw człowieka - pisze agencja Kyodo, nie ujawniając więcej szczegółów.
Stosunki dyplomatyczne na linii Londyn-Pekin ochłodziły się, gdy w 2012 r. brytyjski premier spotkał się z duchowym przywódcą Tybetańczyków Dalajlamą XIV. Jednak podczas ostatniej wizyty w Chinach w grudniu ub.r. Cameronowi udało się z powodzeniem zagwarantować współpracę gospodarczą, unikając krytykowania Chin za stan respektowania praw człowieka - zauważa Kyodo. Jak podaje japońska agencja, wczoraj w pobliżu siedziby brytyjskiego premiera kilka osób demonstrowało przeciwko naruszaniu przez chińskie władze praw człowieka.
Szef chińskiego rządu został również przyjęty tego dnia przez królową Elżbietę II na audiencji na zamku Windsor. Takie spotkania królowej z zagranicznym oficjelem, który nie jest głową państwa, należą do rzadkości - zauważa Kyodo.
Według dziennika "China Daily", premierowi Chin towarzyszy podczas wizyty w Wielkiej Brytanii ponad 200 chińskich biznesmenów.
Cameron i Li spotkali się w siedzibie brytyjskiego premiera na Downing Street. Zgodzili się w sprawie potrzeby polepszania dwustronnych stosunków obu krajów. Szef brytyjskiego rządu mówił m.in. o oczekiwaniach wobec władz w Pekinie w drażliwej dla Chin kwestii przestrzegania praw człowieka - pisze agencja Kyodo, nie ujawniając więcej szczegółów.
Stosunki dyplomatyczne na linii Londyn-Pekin ochłodziły się, gdy w 2012 r. brytyjski premier spotkał się z duchowym przywódcą Tybetańczyków Dalajlamą XIV. Jednak podczas ostatniej wizyty w Chinach w grudniu ub.r. Cameronowi udało się z powodzeniem zagwarantować współpracę gospodarczą, unikając krytykowania Chin za stan respektowania praw człowieka - zauważa Kyodo. Jak podaje japońska agencja, wczoraj w pobliżu siedziby brytyjskiego premiera kilka osób demonstrowało przeciwko naruszaniu przez chińskie władze praw człowieka.
Szef chińskiego rządu został również przyjęty tego dnia przez królową Elżbietę II na audiencji na zamku Windsor. Takie spotkania królowej z zagranicznym oficjelem, który nie jest głową państwa, należą do rzadkości - zauważa Kyodo.
Według dziennika "China Daily", premierowi Chin towarzyszy podczas wizyty w Wielkiej Brytanii ponad 200 chińskich biznesmenów.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama